Zwycięzca ubiegłorocznej edycji festiwalu OFF PLUS CAMERA, Czech Marek Najbrt, dzięki Krakowskiej Nagrodzie Filmowej (100 000 $) i dwóm specjalnym nagrodom finansowym o łącznej wartości 2 mln PLN, które otrzymał na festiwalu, kręci swój nowy film o przewrotnym tytule Polski Film. Jego premiera będzie miała miejsce w przyszłym roku na festiwalu w Karlovych Varach.
Marek Najbrt wygrał 3. edycję festiwalu OFF PLUS CAMERA (2010), zdobywając Krakowską Nagrodę Filmową Wytyczanie drogi (100 000 $). Dzięki współpracy festiwalu z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej, Czech otrzymał również grant w wys. 1 000 000 PLN od dyrektor PISF Agnieszki Odorowicz, pod warunkiem, że jego kolejny film zostanie zrealizowany w Polsce. Projekt wsparł również Leszek Czarnecki, właściciel Noble Bank, który ufundował dodatkowy 1 000 000 PLN. Nagrody otrzymane na OFF PLUS CAMERA oraz własne fundusze pozwoliły czeskiej ekipie rozpocząć zdjęcia do Polskiego filmu, którego akcja częściowo rozgrywa się w Krakowie. W film Marka Najbrta zaangażowana jest również Krakowska Komisja Filmowa, która udzieliła mu ogromnego wsparcia w trakcie zdjęć.
Jednym z priorytetów festiwalu OFF PLUS CAMERA jest wypromowanie i udzielenie wsparcia filmowcom, którzy dopiero zaczynają swoją karierę. I taki jest cel Konkursu Głównego Wytyczanie Drogi. Stąd wysoka nagroda. 100 tys. USD to kwota, która może znacznie pomóc początkującemu twórcy realizację kolejnego projektu. Azazel Jacobs, zwycięzca pierwszej edycji, w znacznym stopniu dzięki naszej nagrodzie mógł skupić się na pracy artystycznej i nakręcić Terri’ego z Johnem C. Reilly w jednej z głównych ról, który był pokazywany w Konkursie Dramatycznym tegorocznego Sundance. Z kolei zwycięzca ubiegłorocznej edycji OFF PLUS CAMERA, czeski reżyser Marek Najbrt jest w trakcie zdjęć do swojego nowego filmu. Ich przykłady pokazują, że misja festiwalu OFF PLUS CAMERA wspierania młodych twórców ma sens i przynosi wymierne efekty – mówi Szymon Miszczak, dyrektor OFF PLUS CAMERA.
Polski Film Marka Najbrta to komedia opowiadająca o czwórce znanych czeskich aktorów, którzy spotykają się po latach i postanawiają wspólnie zrobić film. Realizacja tego projektu stanie się dla każdego z nich powodem do przeżycia własnego życiowego katharsis.
W filmie grają kultowi czescy aktorzy nowej fali: Pavel Liška, Tomaš Matonoha, Josef Polašek, Marek Daniel i Jan Budař. W obsadzie znaleźli się również polscy aktorzy – Katarzyna Zawadzka, nagrodzona za debiut na tegorocznym FPFF w Gdyni za film W imieniu diabła), Krzysztof Czeczot oraz znany krakowski aktor komediowy Marcin Kobierski.
Świetna, zabawna (i nie głupia) komedia z czeskim poczuciem humoru w najlepszym stylu – powiedział polski koproducent filmu, Grzegorz Madej z firmy OFF Production. – Współpraca z Czechami jest dla nas niezłą przygodą.
Polski Instytut Sztuki Filmowej wyznaczył Xawerego żuławskiego jako recenzenta, który tak ocenił pomysł:
Ja ośmieliłbym się nazwać Polski Film komedią de konstruktywną. /…/ Jeżeli ten eksperyment uda się przeprowadzić do końca, konsekwentnie z niezwykłą precyzją może powstać bardzo nowoczesna komedia nienaigrywająca się z ludzi, ale komedia obejmująca bardzo wiele aspektów życia i rozgrywająca się na wielu poziomach abstrakcji. /…/ nie wiem czy w Czechach istnieje takie pojęcie jak polski film, ale na pewno w Polsce istnieje powiedzonko czeski film, czyli zwariowana komedia pomyłek./…/ Polski Film – to scenariusz o bardzo dużym potencjale, wrażliwy i nie głupi. /…/ Urocze wypowiedzi Polaków o Czechach i vice versa dodają uroku i świadczą o tym, że twórcom scenariusza nic nie umyka z pozornych różnic, jakie dzielą nasze kraje.