Do 16 maja 2012 roku w Galerii BWA w Warszawie można oglądać wystawę Adama Adacha Reprezentacja.
Reprezentacja to wystawa, gdzie piłkę nożną traktuje się poważnie i szeroko: jako jeden z najciekawszych fenomenów nowoczesności, zjawisko dla nowoczesności niemal emblematyczne. Adach tropi społeczne i polityczne konteksty, jakimi obrasta futbol. Pokazuje, jak współczesny sport staje się czasem manifestacją narodowej dumy, a w innych okolicznościach sposobem ekspresji grup represjonowanych. Jak przeobraża się w trening dyscyplinujący nasze ciała. Jak wiąże się z kategorią tożsamości – jednostkowej i zbiorowej.
Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na obrazy najmniejsze: dwa skromne portrety. Na pierwszym, utrzymanym w widmowej stylistyce – Józef Klotz. Piłkarz niemal zapomniany, tu przedstawiony za jednym z zaledwie kilku zachowanych zdjęć. W 1922 roku w meczu ze Szwecją strzelił historycznego, pierwszego gola dla polskiej reprezentacji. Zdarzenie wymowne, Klotz był bowiem Żydem, przez całą karierę występował w żydowskich klubach, najpierw Jutrzence Kraków, później Makkabi Warszawa.
W trakcie wojny Klotz trafił do warszawskiego getta, gdzie w 1941 roku został zamordowany. Ta historia ma swój rewers. Kolejny obraz Adacha przypomina postać Ernesta Wilimowskiego, bodaj najwybitniejszego polskiego piłkarza okresu międzywojennego (rozegrał m.in. legendarny mecz przeciw Brazylii). Wilimowski pochodził ze Śląska, w czasie wojny podpisał volkslistę, wystąpił nawet parokrotnie w reprezentacji III Rzeszy. W Polsce uznano go za zdrajcę. Adach pokazuje go w dynamicznym ruchu, jakby uciekającego przed cieniami kryjącymi się za jego plecami.
Owe dwie biografie zmuszają do postawienia pytań o relacje sportu z ideą reprezentowania narodu, prowokują, by oba wynalazki – sport i naród – zobaczyć we wzajemnym powiązaniu.
Galeria BWA Warszawa
ul. Jakubowska 16/3
Warszawa