25 czerwca w Galerii Fundacji Promocji Sztuki Współczesnej In Situ w Warszawie odbył sie wernisaż wystawy Julii Bistuły DE-. Ekspozycja będzie czynna do 30 czerwca.
Inspiracją do DE- jest rozważanie moment destruktu, deformacji i degradacji. Rzeźba powstała z tworzywa sztucznego lecz jest inspirowana tworami natury. Tworami, a dokładniej nowotworami, deformacjami które poniekąd nasilają się w środowisku poprzez ingerencję człowieka. Jest to komentarz do momentu w jakim znajdujemy się w globalnym wymiarze. Zwrócenia uwagi na nietrwałość naszego naturalnego otoczenia wobec działalności człowieka. Ewolucja w naturze nie nadąża za zmianami i rozwojem cywilizacyjnym, dlatego też zaczyna się buntować. Praca jest wykonana z około dwóch tysięcy foliowych torebek. Przeciętna długość życia każdej z nich w konsumpcyjnym obiegu trwa dziesięć minut a jej rozkład będzie trwał pięćset lat. Plastik jako rak, który pochłania naturalne środowisko. Forma i kształt nawiązuje do rakowatych deformacji występujących w przyrodzie tylko, że w o wiele większej skali. Po przez to zaburzenie wielkości urasta wręcz do wymiaru wybuchu. Wybuch który w zasadzie już nastąpił i trwa prawie niezauważenie. Te dwie zależności nie są przypadkowe.
Julia Bistuła (ur. 1985) – absolwentka wydziału rzeźby Akademii Sztuk pięknych w Warszawie (2012). Wystawiała m.in. w Warszawie, Wiedniu i Berlinie. Instalacja DE- jest pracą dyplomową Julii Bistuły na wydziale rzeźby ASP w Warszawie pod kierunkiem Macieja Aleksandrowicza.
Julia Bistuła DE-
25-30 czerwca 2012 roku
Fundacja In Situ, Galeria FPSW
Il. Andersa 13, Warszawa