Od 18 stycznia w Galerii Art Agenda Nova w Krakowie będzie można oglądać wystawę Jarosława Jeschke i Agnieszki Hałas pt. Patria o Muerte – Ojczyzna albo śmierć cz.1.
Jarek Jeschke i Agnieszka Hałas:
Nasz pobyt na Kubie trwał 2 miesiące (czerwiec lipiec). W tym czasie udało nam się objechać niemal cala wyspę. Wybraliśmy się tam, by zobaczyć jak funkcjonuje sztuka w systemie totalitarnym, jak artyści radzą sobie w tym systemie, w końcu jak wygląda życie zwykłych ludzi w komunie. Dlaczego ten temat i dlaczego Kuba? Jesteśmy rocznikami 77 i 80, nasze dzieciństwo przypadło wiec na ostatnie lata komunizmu. Komunizm jest czymś co nas w pewien sposób ukształtowało. Podróż na Kubę wynikała z chęci poznania, zrozumienia i doświadczenia komunizmu. A Kuba? Kuba to miejsce magiczne, w pewien sposób bajkowe…
Oko na Fidela. Chatę w Cienfuegos mamy przedziwną. Wysokie sufity, dużo pomieszczeń, stare meble, w środku budynku patio z roślinami. Na malutkim bujanym fotelu mogłoby siedzieć pokraczne dziecko, a zza rogu wyskakiwać karzeł. Aż strach pomyśleć co kryją pokoje, które są dla nas niedostępne. A wchodzić, nie wiedzieć czemu, nie wolno nam np. do kuchni. Dom prowadzą dwie stare siostry. Cichutko przemyka jeszcze jakaś chuda pani w średnim wieku. Zerka z daleka, potem szybko wbija wzrok w podłogę i wraca do zamiatania. Nad biurkiem wisi portret Che Guevary, a nad telewizorem duży plakat Fidela. Co tu kryć – ma facet charyzmę. Nawet meczu nie da się obejrzeć. Rooney przy piłce, a wzrok ucieka wyżej. I patrzysz jak zaczarowana na mundurowego przy mównicy. Na ścianie w salonie (ech, mało proletariackie pomieszczenie) jest dyplom od Partii, a w drugiej ramce dowód nadania Titulo de Maestro Normal. Lepiej się nie zastanawiać co to znaczy. (…)
13.07.2012 Baracoa. Odkąd przylecieliśmy, każdy Kubańczyk mówił nam – jedzcie do Baracoa, najpiękniejsze miejsce na Kubie, najlepszy kurort, – tylko nie zapomnijcie o Baracoa. No i jesteśmy. Kubańczycy nazywają to kurortem, bo jest to chyba jedyna plaża z której mogą korzystać, inne są tylko dla turystów. Ta im się ostała chyba tylko dlatego, ze piasek jest ciemnoszary. Fidel dokonał prostego podziału: białe plaże dla białych ludzi, czarne dla czarnych.
Fragmenty dziennika podróży www.wypalanietraw.blox.pl
Jarek Jeschke, Agnieszka Hałas, Patria o Muerte – Ojczyzna albo śmierć cz.1
Wernisaż: 18 stycznia 2013 roku, godz. 18.00
Wystawa potrwa do 15 lutego 2013 roku
Art Agenda Nova
ul. Batorego 2
Kraków