W sierpniu ukazała się najnowsza książka Wydawnictwa Ha!art pt. Lew. Jej autorem jest Robert Zieliński – emigrant z okresu Solidarności.
Bohaterem debiutanckiej powieści Roberta Zielińskiego jest osiadły w Kalifornii post-solidarnościowy emigrant, wzięty stomatolog i spekulant na rynku nieruchomości – człowiek, który odnosi sukcesy na polach ekonomicznych, towarzyskich i erotycznych, czym burzy stereotypowy obraz Polaka w USA. Kolejne zwycięstwa protagonisty – zyskowne transakcje i uwodzone kobiety – mają jednak wymiar fasady, burzonej przez ideologiczne reanimacje szczątków emigracyjnej świadomości. Wszystko to sprawia, że podmiot Lwa nigdy nie jest u siebie – przecząc typowi polskiego imigranta, jednocześnie, poprzez powracający repertuar gestów, typ ten potwierdza. Stąd wszelkie próby stabilizacji uczuciowej, jakie podejmuje z pozycji amerykańskiego potentata, kończą się eskapistycznym fiaskiem.
Tytułowy Lew nawiązuje do fundamentalnego dla utworu naturalistycznego stanowiska bohatera. Prawa przyrody, do których raz po raz się odnosi, uznać można za kolejny projekt porządkowania świata. Podobnie jednak jak pozostałe sposoby, nosi on znamiona porażki.
Ważnym elementem strategii reprezentacyjnej powieści Zielińskiego jest język. Książka napisana jest polszczyzną świadomie zanieczyszczoną, pełną quasi-archaicznych naleciałości, co składa się na niezwykle ciekawy efekt sztuczności i teatralności. Takie mieszające różne porządki uschematyzowanie lingwistyczne koresponduje z kondycją podmiotu opowieści.
Robert Zieliński jest emigrantem z okresu Solidarności. Po ukończeniu studiów i odbyciu stażu na głuchej Polskiej wsi, wyjechał z plecakiem do Ameryki. W kieszeń wepchnął dyplom lekarza weterynarii i przemycone 100 dolarów. Autostopem przejechał cały kontynent, aż w końcu osiadł nad Pacyfikiem, w okolicach Los Angeles. Zaczynał od limuzyn. Jako wzięty szofer rozwoził gwiazdy filmowe, między innymi na oscarową galę. Był także lokajem u księcia saudyjskiego w Beverly Hills. Po uzyskaniu tytułu Doctor Veterinary Medicine kupił Klinikę Małych Zwierząt, którą prowadzi od 28 lat. W latach 1994–1995 piastował stanowisko Prezydenta Związku Lekarzy Weterynarii w Południowej Kalifornii. Jest autorem licznych wystaw fotografiki czarno-białej. W wolnych chwilach jeździ konno i tańczy tango. Jest kolekcjonerem kalifornijskich impresjonistów z lat dwudziestych ubiegłego wieku. W 2012 roku napisał swoją pierwszą książkę pt. Lew.
Robert Zieliński Lew
Premiera: sierpień 2013 roku
Wydawnictwo Ha!art