Od 15 lipca w warszawskiej Galerii Raster będzie można oglądać wystawę najnowszego cyklu zdjęć Anety Grzeszykowskiej zatytułowanego Selfie.
Nowy cykl zdjęć Grzeszykowskiej lokuje się na styku praktyki fotograficznej i rzeźbiarskiej. Jego istotą jest analiza procesu autokreacji, jednego z fundamentalnych tematów sztuki, ale też podstawowej kwestii dla kondycji dzisiejszego, postmedialnego społeczeństwa.
Artystka tworzy groteskowy, rzeźbiarski kalambur: na gładkich, skórzanych tłach eksponuje naturalistycznie opracowane modele fragmentów własnego ciała wykonane ze świńskiej skóry. Na naszych oczach składa z części swój autoportret, niecodzienne selfie. Cielesność i autoerotyzm potraktowane są z wisielczym humorem, co przemienia doświadczenie estetyczne w zmaganie z podstawowymi, egzystencjalnymi emocjami.
Wystudiowane kompozycje kojarzą się z przerażającymi rekwizytami z planu filmu grozy. Jak w klasycznym horrorze martwe udaje tu żywe, a żywe – widoczne na zdjęciach dłonie artystki – martwieje w geście prezentacji nietrwałych obiektów rzeźbiarskich.
Fragmentaryzacja ciała poprzez surrealistyczny zabieg wyabstrahowania wybranych narządów i przez użycie ciasnych, fotograficznych kadrów, prowadzi do zrównania ze sobą procesów tworzenia i zniszczenia, kreacji i rozpadu. Części kobiecego ciała są tu zarazem autentycznymi, zwierzęcymi szczątkami. Grzeszykowska demontuje własny wizerunek i manipuluje obrazem swojego ciała na różne sposoby, m.in. sięgając po motywy z rzeźb Aliny Szapocznikow. Przybliża się nieustannie do radykalnej i przejmującej konstatacji, że autokreacja jest ledwie kolejnym, niedoskonałym środkiem zmagania ze śmiertelną naturą ciała.
Aneta Grzeszykowska, Selfie
Wernisaż: 26 września 2014 roku, godz. 17.00
Wystawę będzie można oglądać do 15 listopada 2014 roku
Galeria Raster w Warszawie
ul. Wspólna 63
Warszawa