Od 19 lutego w Galerii Ciasna w Jastrzębiu-Zdroju będzie można oglądać wystawę pt. Szwedzka Fotografia Otworkowa. W ramach ekspozycji zostaną zaprezentowane prace trojga fotografów uczestniczących w dotychczasowych edycjach Ogólnopolskiego Festiwalu Fotografii Otworkowej – OFFO.
OFFO jest to biennale odbywające się już od 2005 roku w latach nieparzystych na terenie Górnego Śląska (i okolic), zawsze późną jesienią – październik/listopad. Festiwal jest imprezą istniejącą wyłącznie na zasadach czynu społecznego, nie ma oparcia finansowego czy organizacyjnego w żadnych instytucjach. Po prostu grupka zapaleńców i miłośników fotografii otworkowej stara się, jak dotąd z powodzeniem, zrobić coś wielkiego własnymi siłami.
Od 2009 roku OFFO zostało zauważone i docenione przez fotografów spoza Polski, stąd ich obecność na późniejszych edycjach Festiwalu. Niejednokrotnie pozostawiają oni swe wystawy, żeby mogły być eksponowane na terenie naszego kraju, a organizatorzy Festiwalu z przyjemnością się tym zajmują. Takich wystaw było już kilkanaście w różnych galeriach. Zawsze jednak wystawy muszą być eksponowane w galerii Ciasna w Jastrzębiu-Zdroju, która jest jednym z organizatorów Festiwalu.
Wystawa Szwedzka fotografia otworkowa była już pokazana w ubiegłym roku w Galerii „Kameralnej” C. K. Teatr Sztuk w Jaworznie.
Sanna Fogelvik – Hägersten/Sztokholm. Jest uznanym architektem, ale jej fotografia to przede wszystkim badanie krajobrazu, przestrzeni i przyrody, z nutą osobistej narracji. Fotografuje sprzętem analogowym, rzadziej cyfrowym, wiele aparatów otworkowych zrobiła samodzielnie. Woli fotografować niż mówić o fotografii. Uczestniczy w Worldwide Pinhole Photography Day. Wystawiała w Szwecji, USA i Polsce (Gliwice, Racibórz, Wrocław i Jaworzno).
Lena Källberg – Årsta/Sztokholm. Z zawodu projektantka graficzna, pracuje jako wolny strzelec – pisząc i tłumacząc. Fotografuje także lustrzanką i to właściwie również stało się jej zawodem. Jest samoukiem fotograficznym i pierwszy raz spróbowała fotografii otworkowej w połowie lat 80. Wróciła do tej techniki w 2003. Dla Leny pinhol to przede wszystkim odkrywanie fotografii oddetalizowanej – jej fotografie stawiają pytanie jak daleko można dojść w dążeniu do perfekcji obrazu i jego zawartości. Kamery plastikowe i zamontowane w nich proste, jednosoczewkowe obiektywy są także częścią takich poszukiwań.
Lena kocha fotografię otworkową za jej powolność i różnorodność, poszukiwanie nowych możliwości kamery otworkowej jest tak naprawdę nieskończone. Sam aparat może być również powiązany z przedmiotem zdjęć. Może zostać zbudowany w ten sposób, żeby ukazywać konkretną perspektywę i przerysowania, ale każdy aparat ma także niepowtarzalną duszę. Fotografuje używając kamer wielkoformatowych, ale też małych, typu Matchbox. Eksperymentuje podczas procesu wywoływania filmów i slajdów oraz kopiowania, co daje niepowtarzalne efekty, a równocześnie pozostawia pole działania przypadkowi. Wystawiała w Szwecji, USA, Chorwacji, Hong Kongu, Australii, Rosji, Francji i Polsce (Katowice, Racibórz, Sosnowiec, Wrocław i Jaworzno). Uczestniczy w pracach ekipy zarządzającej Worldwide Pinhole Photography Day.
Peter Wiklund – Hägersten/Sztokholm. Zaczął stosować kamery otworkowe we wczesnych latach 90-tych. Aparat otworkowy jest jego ulubionym narzędziem, ponieważ daje połączenie nieprzewidywalności i półsurrealistycznych wyników – dzięki niemu można zobaczyć, co było w przed kamerą, ale różni się to nieco od tego, co przywykliśmy widzieć normalnie. Większość zdjęć wykonuje starym, zmodyfikowanym aparatem mieszkowym na film zwojowy 120. Eksperymentuje z użyciem technik specjalnych, z których ulubione to cyjanotypia i Polaroid transfer. Wystawiał w Szwecji, USA, Francji, Rosji, Hiszpanii, Bułgarii, Kanadzie, RPA, Macedonii, Finlandii i Polsce (Częstochowa, Łódź, Gliwice, Katowice, Jastrzębie-Zdrój , Wrocław, Jaworzno).
Szwedzka Fotografia Otworkowa
Wernisaż: 19 lutego 2015 roku, godz. 18.00
Wystawę będzie można oglądać do 13 marca 2015 roku
Galeria Ciasna
ul. Katowicka 17
Jastrzębie-Zdrój