Urszula Tarasiewicz oficjalnie w projekcie Nowych Legend Miejskich pracowała jako asystentka podglądu filmowego oraz fotosista. Nieoficjalnie warsztaty wciągnęły ją maksymalnie. Była kierowcą, dbała o catering i rozwiązywanie dziecięcych problemów. Zafascynowana obserwowała radość, z jaką dzieci przeistaczają się w bohaterów bajek. To zdecydowało o powstaniu projektu fotograficznego Nowych Legend Miejskich, który nie jest dokumentacją warsztatów, lecz autonomiczną prezentacją.
Na wyjątkową estetykę zdjęć Urszuli Tarasiewicz złożyły się trzy czynniki. Pierwszym, może najmniej ważnym, jest technika – zdjęcia realizowane średnioformatowym Hasselbladem mają szczególną magię, i w swoim obrazowaniu nobilitują modela. Dawno już wiadomo, że prawda fotografii nie istnieje. Nie istnieje obiektywizm. Urszula, realizując cykl, nie chciała być obiektywna. To drugi czynnik: jej autorski sposób widzenia. Mamy tu do czynienia z kostiumem i stylizacją, zrealizowaną na potrzeby filmu. Jednak to, co zaproponowała Urszula swoim modelom, to więcej niż możliwość kolejnej odsłony aktorskiego zadania, tym razem przed aparatem. Stworzona przez Urszulę „scena” jest większa, jest sceną życia. Jej mali bohaterowie to poważne, ale zadowolone z siebie osoby. Dzieci są tutaj dojrzałe i mądre, szczęśliwe i spełnione. I wreszcie trzecia rzecz – sami bohaterowie zdjęć. W takich dzielnicach jak Praga dojrzewa się szybciej, bardzo wcześnie zaczyna się rozwiązywać dorosłe problemy i podejmować decyzje. Nie ufa się byle komu. Nawet jeśli obcy jest miły i daje przysłowiowego cukierka, to i tak zawsze pozostaje obcym. Na zdjęciach Urszuli Tarasiewicz dzieci nie czują się obco, pozbyły się dystansu. Są u siebie i są z tego dumne. Urszuli udało się osiągnąć prawdę, ponieważ pozwoliła dzieciom zaprezentować się tak, jak tego chciały. Dała im „scenę” i nie kryła sympatii. […]
Agnieszka Gniotek
Urszula Tarasiewicz | Nowe Legendy Miejskie
Wernisaż: 24 września 2015 roku, godz. 19.00
Od 25 września do 1 listopada 2015 roku
andel’s Hotel Kraków