Wczoraj miała premierę powieść Wilimowski chorwackiego pisarza Mijlenko Jergovicia, laureata Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus za książkę Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki.
Nie jest to typowa biografia, lecz raczej tajemnicza proza, w której losy jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiego sportu XX wieku – Ernesta Wilimowskiego – są tylko pretekstem do snucia rozważań o miłości, samotności, smutku, nieszczęściu, mądrości, głupocie, dobroci i złu. W Wilimowskim obecne są także tematy zawsze bliskie Jergoviciowi: tożsamość, inność, wykluczenie, tolerancja, widmo wojny.
Ezi na filmie pada, wali się na ziemię w trakcie precyzyjnie wykonywanej figury tanecznej, jaką nieczęsto się widuje, godnej ery tanga i charlestona. Pada kilka kroków od bramki, niemal u celu, bo już brał zamach lewą nogą, żeby posłać piłkę do siatki Brazylijczyków, dzięki czemu jego zuchwały taniec, dawno już zabroniony w hitlerowskich Niemczech jako nieprzyzwoity, osiągnął doskonałość w tym ostatnim takcie.
(fragment)
Miljenko Jergović, Wilimowski
Premiera: 15 kwietni 2016 roku
Wydawnictwo Książkowe Klimaty