9 czerwca odbyła się premiera nowej książki reporterskiej Katarzyny Boni zatytułowanej Ganbare! Warsztaty umierania.

To opowieść o kraju, gdzie zagrożenie katastrofą stało się normą, a normalne życie jest podszyte widmem śmierci. I o ludziach, którzy próbują wrócić do życia po wielkim trzęsieniu ziemi, tsunami i wybuchu w elektrowni atomowej pięć lat temu. Niektórzy z nich nauczyli się nurkować i wciąż szukają szczątków bliskich na dnie morza. Inni, ignorując zagrożenie, usiłują żyć w napromieniowanym świecie, jakby nic się nie stało. Jeszcze inni rozmawiają z duchami. Albo zapisują się na warsztaty umierania.
Boni pisze inną historię Japonii. Kraju, który pomimo Hiroszimy (kapitalna scena, w której autorka degustuje sake z ofiarami bomby atomowej) sam siebie przekonał, że energia nuklearna jest najbezpieczniejsza na świecie, a teraz stał się ofiarą własnej pychy. O narodzie, który z recept na kataklizmy uczynił sedno własnej kultury, a potem, w wyścigu po nowoczesność, zapomniał, co pomagało mu przetrwać na nieustannie drżących wyspach. Ale Ganbare! („damy radę!”) nie jest tylko książką o Japonii. To także fascynująca wędrówka w głąb doświadczenia śmierci. Warsztaty umierania są sposobem, by ją oswajać.
(„Książki. Magazyn do Czytania”)
Katarzyna Boni | Ganbare! Warsztaty umierania
9 czerwca 2016 roku
Wydawnictwo Agora