W Galerii AT na wystawie Dryf Ewy Kuleszy swoją odsłonę będą miały nie prezentowane nigdy wcześniej prace autorki, która mówi: „Fotografia, choć pozornie stawia opór czasowi, w rzeczywistości jest źródłem pytań: co się dzieje ze zdarzeniami, gdzie giną, gdzie istnieją”.
Ewa Kulesza pisze dalej: Trwałość zapisu zbiega się z nietrwałością pamięci i prowadzi do procesu zanikania i niewiedzy. Precyzyjnie zapisana przez fotografię chwila – jej treść i materialność – nieuchronnie ulega zapomnieniu, by w końcu ulec uniwersalizacji; (jakiś) człowiek, (jakiś) las… W pracy Dryf bezprzedmiotowy i nietrwały popiół łączę ze spoiwem, pozwala to na czasowe utrwalenie. Blaknąca w popiele pamięć, jej przeszłe, teraźniejsze i przyszłe elementy, przemieszczają się i kształtują nowe formy.
Ewa Kulesza – urodziła się 1977 w Poznaniu; w latach 1997–2003 studiowała rzeźbę i fotografię na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Dyplom w zakresie rzeźby oraz rysunku uzyskała w pracowni prof. Macieja Szańkowskiego i prof. Jarosława Kozłowskiego, w zakresie fotografii u ad. Krzysztofa J. Baranowskiego. Obecnie jest adiunktem w Pracowni Rysunku na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu.
W swojej twórczości artystycznej Kulesza zajmuje się przede wszystkim rysunkiem, instalacja, obiektami, książką artystyczną. Prace jej charakteryzują się dużą dozą poetyckiej wrażliwości (niejednokrotnie nawiązywały do poetyki surrealistycznej np. do twórczości Rene Magritte’a), jak i zawsze wynikają z intelektualnych dociekań wnikliwie analizujących otaczającą rzeczywistość zjawisk i rzeczy, języka, symboliki kolorów itp.
Ewa Kulesza. Dryf
Organizator: Uniwersytet Artystyczny w Poznania
Od 13 do 24 marca 2017 roku
Galeria AT w Poznaniu