Właśnie zakończyła się 16. edycja Międzynarodowego Festiwalu Fotografii w Łodzi – Fotofestiwalu. Jak co roku przyznano Grand Prix Fotofestiwal 2017 oraz tytułu Fotograficznej Publikacji Roku.
Nagroda Grand Prix Fotofestiwal 2017 oraz 10 tys. zł trafiła do Dominiki Gęsickiej za projekt This is not real life.
Autorka tak pisze o swoim projekcie: „Jest takie miejsce, gdzie nikt się nie rodzi, nikt nie umiera. Oczywiście można umrzeć wszędzie, ale tam nikt nie może zostać pochowany, ponieważ odkryto, że ciała nie rozłożyłyby się. Nie można się tam urodzić, ponieważ ciężarne dwa tygodnie przed planowanym porodem muszą udać się na stały ląd. Nie ma tam kotów, nie ma drzew ani sygnalizacji świetlnej. Nie ma wesołego miasteczka, ale jest trupa cyrkowa. W zimie panuje kompletna ciemność, podczas gdy latem słońce nigdy nie zachodzi.
Miejsce to nazywa się Longyearbyen i jest zarówno największą miejscowością archipelagu Svalbard, jak i jego administracyjną stolicą. Jest również uważane za najdalej wysunięte na północ miasto na świecie. Mimo że trudno je uznać za przyjazne do życia, wiele osób zakochuje się w nim od pierwszego wejrzenia. Niektórzy przyjeżdżają na 2 tygodnie, a zostają 5 lat i dłużej. Niewielu jednak zostaje tam na całe życie. Czasami ma się wrażenie, że jest to miejsce, do którego się ucieka, pewnego rodzaju odwyk. Prawdziwe życie to to nie jest…”
Nagroda Fotograficznej Publikacji Roku trafiła do Fundacji Archeologii Fotografii i Muzeum Warszawy, za książkę fotograficzną Zofia Chomętowska. Albumy fotografki.
Tak swój wybór podsumowało jury Fotograficznej Publikacji Roku: Nagrodzona publikacja jest doskonałym przykładem jak wielka twórczość i biografia mogą inspirować kolejne pokolenia, jak zamiast pomnikowych monografii, można stworzyć fascynujący zbiór opowieści. Lekko w formie, przystępnie, uniwersalnie i zaciekawiająco. To zupełnie unikalne podejście do biografii, nieprzytłaczające tematem – życiem twórcy, pokazujące jak można pracować z archiwum, bez tego klasycznego rozdzielenia na dzieło prywatne a publiczne. Jest to publikacja do oglądania i czytania, jeśli potrzeba – także pozycja naukowa. Wreszcie i to najistotniejsze: to nowa jakość dla kultury fotograficznej w naszym kraju: nagradzamy książkę, która nie jest niszowa i zrozumiała jedynie w wąskim gronie entuzjastów książek fotograficznych. To także wzorowy przykład pracy zbiorowej: badaczy, archiwistów, fotoedytorów oraz grafika, itd. Brawo!
Jury przyznało także wyróżnienie dla książki 11.41, Michała Łuczaka oraz Filipa Springera.
Fotofestiwal 2017 w Łodzi – nagrody
1 czerwca 2017 roku