Wystawa Szczecińskie awangardy gromadzi dzieła artystów współczesnych związanych z Wydziałem Malarstwa i Nowych Mediów Akademii Sztuki w Szczecinie, przepracowujących idee klasycznej awangardy. Ekspozycja, skonstruowana achronologicznie wokół pojęć kluczowych dla całego stulecia, zwraca uwagę na dwie batalie o nowoczesną sztukę w Szczecinie.
Po pierwsze akcentuje wagę Muzeum Miejskiego pod zarządem Waltera Riezlera (1910–1933), wspierającego twórczość ekspresjonistów, oraz nauczanie Szkoły Rzemiosł Artystycznych w czasie dyrekcji Gregora Rosenbauera (1923–1934), adaptującej najnowocześniejsze metody kształcenia. Riezler – czołowy teoretyk Werkbundu – zgromadził w komunalnej kolekcji szereg dzieł współczesnych twórców, wykonanie kilku zlecił specjalnie z myślą o budynku obecnego Muzeum Narodowego w Szczecinie. Do rangi symbolu urósł stworzony przez Ludwiga Giesa Krucyfiks, który po objęciu władzy przez nazistów, uznany za przejaw sztuki zwyrodniałej, prezentowano na wszystkich stacjach niesławnej wystawy Entartete Kunst. Rosenbauer – awangardowy architekt – sprowadził do Szczecina pedagogów-absolwentów weimarskiego Bauhausu: Kurta Schwerdtfegra, Else Mögelin i Vincenta Webera. W muzeum i we współpracującej z nim szkole gościły wtedy najwybitniejsze postaci niemieckiej sceny artystycznej, m.in. Ludwig Mies van der Rohe, Oskar Schlemmer czy Johannes Itten.
Po drugie wystawa przypomina sylwetki polskich artystów, przyjeżdżających do Szczecina w nowym okresie pionierskim po zakończeniu drugiej wojny światowej. W salach Muzeum Pomorza Zachodniego, przejmującego gmach po swoim niemieckim poprzedniku, a także w klasach licealnej Szkoły Sztuk Pięknych pojawili się znów twórcy modernistyczni. Szczególną rolę odegrali Kazimierz Podsadecki – nestor międzywojennej awangardy, autor fotomontaży, typograf, członek Praesensu, a także młodsi o pokolenie Marian Tomaszewski i Łukasz Niewisiewicz – malarze zbliżający się do surrealizmu, oraz Sławomir Lewiński – rzeźbiarz zafascynowany sztuką archaiczną. Wszyscy zaangażowali się w proces budowania nowej tożsamości tak zwanych Ziem Odzyskanych, lecz brak powszechnego zrozumienia dla ich awangardowego języka formalnego skutkował szybkim wypaleniem pierwotnego entuzjazmu. Zarówno przed wojną, jak i po niej najbardziej doskwierała wątłość środowiska plastyków-eksperymentatorów, szczególnie skrzywdzonego przez politykę kulturalną III Rzeszy i PRL okresu stalinowskiego.[…]
Wystawę podzielono na trzy części tematyczne: Jaskinia i wieża – dialog pierwiastków prymarnych, Tkanina – ciało, tożsamość, fetysz oraz Przeszłość (nie) istnieje. W nawiązaniu do praktyki wypracowanej przez Bauhaus dzieła klasyków i współczesnych „mistrzów” dopełniają prace najmłodszych absolwentów oraz studentów.
Ekspozycji towarzyszy polsko-niemiecka publikacja, zawierająca esej wprowadzający w problematykę awangardy w Szczecinie (Szymon Piotr Kubiak) oraz teksty poświęcone recepcji teorii barw Adolfa Hölzla (Ulrich Röthke), wczesnej twórczości Berharda Heiligera (Dorothea Schöne), wieloaspektowej sztuce Kazimierza Podsadeckiego (Anna Saciuk-Gąsowska), roli tkaniny artystycznej w Polsce i Niemczech okresu międzywojennego (Piotr Korduba), funkcji fotografii artystyczno-dokumentacyjnej (Dorota Łuczak) oraz akcji Entartete Kunst w szczecińskim Muzeum Miejskim (Dariusz Kacprzak).
Tekst: Szymon Piotr Kubiak
Szczecińskie awangardy
Organizatorzy: Muzeum Narodowe w Szczecinie, Wydział Malarstwa i Nowych Mediów Akademii Sztuki w Szczecinie, Zachęta Sztuki Współczesnej w Szczecinie, Kunsthaus Dahlem w Berlinie, Bernhard-Heiliger Stiftung w Berlinie
Kurator: Szymon Piotr Kubiak
Od 24 listopada 2017 roku do 14 stycznia 2018 roku
Muzeum Narodowe w Szczecinie