Anna i Krystian Jarnuszkiewicz poznali się w 1952 roku, we wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pięknych. Ona była na wydziale malarstwa, on rzeźby. Po zakończeniu studiów żyli razem i tworzyli, nawet jeśli czasem oddzielnie, to w ciągłej bliskości, przez ponad pięćdziesiąt lat – aż do śmierci Krystiana w 2016 roku. Okoliczności te stanowią krajobraz ich wspólnej podróży i to w jej kontekście należy patrzeć na obszerny wybór zdjęć ukazujący ich dorobek na wystawie Love Story.
Prezentowane tu fotografie nie zawierają wszystkich aspektów ich aktywności, pomijają między innymi rysunki, stanowiące z czasem dla Anny Jarnuszkiewicz najpełniejszą formę wypowiedzi artystycznej. Love Story skupia się na realizacjach przestrzennych: rzeźbach, scenografii i pomnikach – a więc na takich formach twórczości, w ukazywaniu i dokumentowaniu których język fotografii zdaje się wybrzmiewać najpełniej. W tej relacji czasem dodaje – pokazując widzom, jak można patrzeć na rzeźbę w przestrzeni publicznej (najczęściej skarpy wiślanej, w okolicach nowomiejskiej pracowni Jarnuszkiewiczów), monumentalizując ją czy przekształcając. Ale też zabiera – doznanie właściwej skali, szum wiatru, zapach kwitnących drzew, ciepło promieni słońca, przeszywający mróz warszawskiej zimy.
Czy jednak fotografie te można zaliczyć do dorobku Anny i Krystiana Jarnuszkiewiczów jako takiego? Czy to pytanie jest w ogóle stosowne wobec ich twórczości?
Archiwa fotograficzne artystów wywołują u tych, którzy się z nimi stykają, pewnego rodzaju pożądanie, podniecenie oka i umysłu. Tym bardziej, że w tym wypadku artyści są nie tylko autorami realizacji widocznych na zdjęciach ale też autorami samych fotografii. Te zdjęcia, w kilku przypadkach ukazujące przebieg procesu twórczego towarzyszącego poszukiwaniom form rzeźbiarskich, zostały wykonane do ich własnego użytku, w tajemnicy „pracowni” i nigdy nie były publikowane czy wystawiane. W tak obszerny sposób są dziś po raz pierwszy prezentowane publicznie.
Wymiar doświadczenia voyeryzmu w cnotliwej wersji wobec tego archiwum oddają dwie instalacje fotograficzne Nicolasa Grospierre’a Uprzestrzennienie archiwum fotograficznego Anny i Krystiana Jarnuszkiewiczów. Widzowie, ze wzrokiem przykutym do otworu skrzyni z projekcją fotografii, mogą odczuć niemal cieleśnie fascynację wobec obrazu, „aprobatę życia aż do śmierci”(za: G. Bataille’em). Patrzący uznają to, co jest im dalekie za bliskie, pozostając przy tym w nieprzekraczalnym dystansie. Rzeźb, scenografii i pomników doświadczają w sposób zapośredniczony. Wielu z nich dziś nie można doznać czasoprzestrzennie, ponieważ uległy zniszczeniu, krajobraz w którym zostały umieszczone nie istnieje, scenografie zdemontowano, a pomników, często prekursorskich, nie zrealizowano – pozostały tylko ich fotograficzne reprodukcje. Tajemnica, jak miłość tych dwojga artystów, wydaje się nie ustępować.
Organizatorzy: Digitalizacja archiwum Anny i Krystiana Jarnuszkiewiczów współfinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Love Story. Anna Jarnuszkiewicz, Krystian Jarnuszkiewicz
Wystawa czynna do 6 kwietnia 2018 roku
Oprowadzenie kuratorskie: 26 marca 2018 roku, godz. 18.00
Fundacja Archeologia Fotografii w Warszawie