W 1990 roku, gdy Sheila Levrant de Bretteville obejmowała stanowisko dyrektorki wydziału projektowania graficznego na Uniwersytecie Yale, związany z uczelnią od lat 50. Paul Rand, jeden z ojców stylu szwajcarskiego, zrezygnował z posady wykładowcy. Obawiał się, że program nauczania, hołdujący od lat modernistycznym tradycjom, w związku z nadejściem nowej dyrekcji będzie chylił się ku upadkowi. Chwilę później, na łamach czasopisma Journal of Graphic Design wydawanego przez stowarzyszenie AIGA, ukazał się jego artykuł Confusion and Chaos: The Seduction of Contemporary Graphic Design, w którym zwymyślał projektantów związanych z dekonstrukcją i aktywizmem, uznając ich podglądy za herezję. Tak się składa, że kluczowymi postaciami współtworzącymi wymienione tendencje były kobiety – Katherine McCoy i Sheila Levrant de Bretteville.
Ten zbieg okoliczności – trudno podejrzewać, że Rand rezygnując ze stanowiska, miał kobietom jako takim cokolwiek za złe – miał jednak pozytywny aspekt. Kobiety zaczęły współtworzyć historię designu, zajmować najwyższe stanowiska w miejscach pracy i skutecznie rozbrajać dominujący porządek. Nieważne czy odbywało się to poprzez kwestionowanie modernizmu usankcjonowanego przez rozmaite instytucje, prezentowanie odmiennych stanowisk w związku z misją przyświecającą designowi, czy posługiwanie się grafiką w walce o lepszą rzeczywistość. Obecność kobiet w historii projektowania graficznego wciąż jednak nie jest oczywista, a opracowania poświęcone designowi często pomijają ich dokonania.
Na wystawie Zrób to sama przyglądamy się projektowaniu graficznemu w szczególnej odsłonie. Prezentujemy prace związane z feministycznym aktywizmem lub powstające w orbicie jego wpływów: od plakatów sufrażystek, przez prace See Red Women’s Workshop ilustrujące postulaty istotne dla drugiej fali feminizmu, aż po ziny Riot Grrrl z lat 90. i działalność radykalnych kolektywów feministycznych – Sister Serpents i Fierce Pussy. Wystawa stanowi także opowieść o feministycznych mediach, takich jak czasopisma i ziny, dających kobietom możliwość komunikowania się ze światem na własnych zasadach. Tytuł wystawy stanowi parafrazę anglojęzycznego terminu DIY (Do it yourself), który w najogólniejszym znaczeniu odnosi się do idei związanej z niekomercyjnym wytwarzaniem przedmiotów bez udziału profesjonalnego wsparcia. Na innej płaszczyźnie można rozumieć go jako zachętę do brania spraw we własne ręce i nade wszystko do sprzeciwu – wobec prawa, norm społecznych czy rozmaitych przejawów dyskryminacji.
Wystawa zbiega się z setną rocznicą przyznania Polkom praw wyborczych, co pokazujemy w kontekście prac Moniki Drożyńskiej z serii Przyjaciółki. Wiek później nadal spotykamy się z boleśnie uwsteczniającymi próbami ograniczania praw kobiet. W odpowiedzi na nie na naszych oczach tworzą się inicjatywy, często nieformalne, spośród których największy zasięg zyskał rodzimy Czarny Protest, którego oprawa graficzna powstaje z myślą o powielaniu i rozpowszechnianiu, dodatkowo skutecznych za sprawą internetu. Obserwujemy także zwrot w stronę papierowych mediów. Ziny dziewczyn z Girls to the Front, działających prężnie na scenie muzycznej, Dziewczyństwo czy Krótkie historie mówią nie tyle o nostalgii za medium popularnym w latach 90., co o zmęczeniu wirtualnym światem, który okazał się być wyposażony w jedynie pozornie demokratyczne narzędzia komunikacji.
Zrób to sama streszcza się we wciąż aktualnych słowach 20-letniej Eriki Reinstein, nawiązującej do manifestu Riot Grrrl: „PONIEWAŻ my dziewczyny chcemy tworzyć media, które przemawiają do NAS… PONIEWAŻ za każdym razem, kiedy bierzemy do ręki długopis czy instrument, lub robimy cokolwiek innego, tworzymy rewolucję. To my jesteśmy rewolucją”. I tego się trzymajmy.
Zuzanna Dzwonkowska
Wydarzenia towarzyszące wykładowi:
- Nigdy nie pozwól im siebie uciszyć. Głos kobiet i aktywizm graficzny – wykład Agaty Szydłowskiej
- Zinowe warsztaty z Girls to the Front
- Pokaz filmu Don’t Need You: The Herstory of Riot Grrrl
Zrób to sama
Kuratorka: Zuzanna Dzwonkowska
Od 16 listopada do 2 grudnia 2018 roku
Galeria Fundacji Nośna w Krakowie