Właśnie tak jak w zwykłym życiu o najważniejszych sprawach i o tych całkiem zwyczajnych, które zna każdy, Weronika Gogola opowiada w Po trochu. Książka trafiła do księgarń 10 czerwca. 12 czerwca w krakowskiej Spółdzielni Ogniwo odbędzie się spotkanie promocyjne z autorką.
Najlepsze historie z życia zawsze opowiada się po trochu, po kawałku. Ktoś coś zapamiętał i z tej pamięci rodzą się najpiękniejsze opowieści. Zupełnie tak, jakby siąść z przyjacielem i zacząć rozmowę: o sobie, o dzieciństwie na wsi, o Mamie, a jeszcze bardziej o Tacie, o wujkach, ciotkach, kuzynach. W takich chwilach chodzi o to, by mówić najprościej – bez zadęcia, bez patosu, bez wstydu: o pierwszych widzianych pożarach, o stratach, które przygotowują nas na kolejne odejścia, o czarach, o sikaniu na stojąco, o wsi, o „fuszkach życia”, o tym, że Mama mogłaby być Stingiem, ale jej się nie chce.
To jest pełna życia książka o śmierci. Przejmująca i śmieszna, bo to się przeplata, jak w życiu. Śmierć jest tu oswojona, jak to na wsi, bo przy zmarłych się czuwa. I jest to też opowieść o dorastaniu: nie jest łatwo być dziewczynką, w dodatku taką, która miota klątwy. Cieszę się, że po Gugułach Wioletty Grzegorzewskiej, pojawił się taki nowy, mocny głos w literaturze.
Justyna Sobolewska
Weronika Gogola, Po trochu
Premiera: 10 czerwca 2017 roku
Wydawnictwo Książkowe Klimaty