Uczyłem się rysować, rysując mordy
Jak nie wiem od czego zacząć, zaczynam od nosa. Najlepiej garbatego, długaśnego i zakrzywionego w dół, jakby sam siebie chciał powąchać-wwąchać albo wleźć końcówką do szerokich nozdrzy – pisze Kamil Kukla.
Artykuły wg tagów
Wprowadź słowo kluczowe i naciśnij Enter.