Najnowsza idea Mikołaja Polińskiego prezentowana w Galerii Muzalewska w Poznaniu, zatytułowana Kolejka linowa na Wezuwiusz (IL Vesuvio – La Funicolare) łączy się w pewnym stopniu z realizacją Miraże 2008. W konstruowaniu pracy dużą rolę odgrywa iluzja symetrii, która stanowi wspólny element serii malarstw na płótnie oraz wyznacza formę instalacji malarskiej. Do każdego z obrazów przyporządkowuje przedmioty-kartki pocztowe, które tworzą dopełniające się pary. Malarstwa pozostaną w związku z instalacją – właściwie malarstwem na suficie i podłodze jednego z pomieszczeń galerii, które dopełni przedmiot wpisany w przestrzeń. Na podobnej zasadzie jak w pracy Miraże z tym, że tym razem obszar pomiędzy sufitem a podłogą będzie zagospodarowany w całkowicie inny sposób.
Mikołaj Poliński urodził się w 1977 roku w Poznaniu. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (1996-2001) oraz Universitaet der Kuenste w Berlinie (2001-2002) (Stypendium DAAD w Berlinie). Od 2002 roku jest pedagogiem ASP w Poznaniu. Od 2003 roku kieruje Galerią Naprzeciw, współ prowadzi również Galerie Aneks. Mieszka w Poznaniu i Konstantynowie.
Zajmuje się rysunkiem, malarstwem i instalacją. Wybrane wystawy: Mechanika nieba Galeria Muzalewska Poznań. (2003) Podróże równoległe z Jarosławem Szelestem, Galeria Naprzeciw, Poznań (2003), Wystawa pięciu malarzy z Poznania w Jerozolimie, Izrael (2004), Pawilon utopia Konstantynowo koło Poznania (2004,2005), Sześć dni w raju Galeria Aneks (Galeria Miejska Arsenał), Poznań (2006), From on Kawara to Ryan Gander, Daiwa Press Viewing Room, Hiroshima (2006), One day in paradise Galeria Zenshi, Tokio (2006). Czarne oświetlenie ul. Grottgera 15/9, Poznań (2006), PORTRAIT SESSION, Hiroshima City Museum of Contemporary Art (2007), DIALOGI Haus am Luetzowplatz, Berlin (2007), Miraże Galeria Ulf Wetzka, Berlin (2008), Blue Fugue z Misą Shimomurą – fortepian, Galeria Naprzeciw, Poznań (2008).
Mikołaj Poliński w rozmowie z Jaromirem Jedlińskim mówi o znaczeniu przestrzeni galerii: Są prace, których nie można zrealizować w danym miejscu ze względu na jego rozmiary, warunki świetlne, kondycję pomieszczeń, czy też ich bardzo osobliwą architekturę. Niektóre idee podporządkowują sobie przestrzeń, inne wpisują się w nią, i są też takie, które pozostają dla niej neutralne. W wielu swoich realizacjach podporządkowuję przestrzeń galerii idei pracy. Starając się jednocześnie zachować pewną otwartość, polegającą na wsłuchaniu się w miejsce. Reakcja na zastaną sytuację pomieszczenia może wnosić ważne zmiany. Myślę, że to istotna część procesu artystycznego.
Przykładem totalnego anektowania przestrzeni może być praca Sześć dni w raju (Galeria Aneks, Poznań, 2006). W gospodarowaniu pomieszczeniem galerii zależało mi na eksponowaniu jego ukrytych właściwości, które są pomijane przy konwencjonalnym czytaniu przestrzeni. Na zmianę charakteru sali wpłynęło między innymi wykorzystanie części sufitowej jako pola ekspozycji rysunku oraz zbudowanie sufitu na podłodze galerii. Podobnie były skonstruowane kolejne wersje tej pracy (Podróż do Raju, 2006 Galerie von Döring, Schwäbisch Hall; 126 dni w raju, 2006, Daiwa Viewing Room, Hiroszima; One Day in Paradise, 2006 Galeria Zenshi, Tokio; Der Himmel über Berlin, 2007, Haus am Lützowplatz, Berlin) Trudno mi jednak wskazać zakres, w jakim stopniu zmiany w kolejnych wersjach idei raju wynikały z bardzo różnych warunków przestrzennych danej galerii. Istotną rolę odgrywał kontekst i przede wszystkim ewolucja samej idei wynikająca z krytycznego spojrzenia na poprzednie realizacje.
Mikołaj Poliński wyjaśnia znaczenie partytury: Partyturę w odniesieniu do realizacji rysunkowych (malarskich) rozumiem jako rodzaj przenośni dla: koncepcji, zamysłu, porządku powstającej pracy. Generalnie myślę, że działania twórcze człowieka wiążą się z budowaniem określonego porządku, który determinuje sens powstającego dzieła. Czy można wskazać jakąś stałą dla moich realizacji? Wyobrażenie ruchu – możliwość zmiany – skupienie na pracy w procesie, stanowi stały element wielu moich idei. Z tego wynika otwarta forma instalacji, ich często improwizacyjny charakter poddany pewnym rygorom. Ten sposób działania, wpisywania (podporządkowywania) rysunku w zastaną przestrzeń, w pewnym stopniu łączy się z pojęciem aleatoryzmu kontrolowanego.
Wernisaż: czwartek 19 marca 2009 o godzinie 19.00
w Poznaniu przy ulicy Głogowskiej 29/3 mieszkanie 6
wystawa otwarta do końca kwietnia.