Projekt Plamka żółta jest indywidualną wystawą Tilmana Wendlanda (ur. w 1969 w Poczdamie), pracującego na pograniczu sztuki i architektury. Realizowane przez niego obiekty i instalacje zawsze poprzedzone są precyzyjnymi badaniami nad kontekstem projektu, a to co je determinuje, to przestrzeń, w której powstają, wybrany materiał oraz proces żmudnej pracy na miejscu.
Artysta zazwyczaj wprowadza w zastaną ramę bardzo proste surowce – papier, karton, płytę pilśniową – zawsze w białym kolorze. Te posunięcia sprawiają, że prace Wendlanda zdają się być tak samo nieobecne, co obecne – tak jakby były tam od zawsze, co tylko potwierdza umowność skończoności przestrzeni. Przestrzeni, która, dzięki ingerencji artysty, poszerza się, kurczy, unosi, opada, wydłuża… nierzadko puszczając do widza oko.
Zaproszony do działania w największej sali toruńskiego CSW, artysta staje przed zadaniem zmierzenia się z jej monumentalnym charakterem i potężną kubaturą (900 m², 7 m wysokości). Nie tyle przygląda się on zastanej architekturze, co się z nią siłuje. To konfrontacja jeden na jednego, oparta na zależności: artysta potrzebuje tej przestrzeni, by osadzona w niej instalacja zaczęła działać, a miejsce potrzebuje dzieła artystycznego, by zafunkcjonować jako przestrzeń wystawiennicza.
Wyniku tej konfrontacji nie da się przewidzieć ani zaplanować. Będzie on jednak ważny nie tylko dla artysty, ale i dla toruńskiego Centrum Sztuki: Plamka żółta jest pierwszym projektem od momentu uruchomienia instytucji, który jest tworzony nie tylko po to, by zaistnieć w konkretnym miejscu (instalacja typu site specific), ale też pierwszym, który zastaną przestrzeń – w jej architektonicznym i koncepcyjnym aspekcie – bierze za temat.
Wendland skupia się zatem na architekturze CSW, a zwłaszcza na jego największej sali – wychodząc od rzutów, proporcji i elementów, chce dojść do przestrzennego potencjału i kontekstu miejsca. Trafiając w Toruniu na ramę, która wręcz manifestuje swoją architektoniczność (formy zaczerpnięte z kanonu architektury) oraz inscenizuje się na klasyczną świątynię sztuki (m.in. poprzez zastosowanie kolumn), instalacja artysty ociera się o rozważania nad współczesnym pojęciem przestrzeni sztuki.
Podstawową intencją projektu jest jednak oparta na akceptacji, a nie kontestacji, relacja artysty z zastanym miejscem oraz postawione przez niego pytanie o to, jak związać odbiorcę z przestrzenią. Stąd jego instalacja jest wyrazem poszukiwania możliwości poszerzenia pola widzenia, dopuszczając wątpliwość i refleksję odbiorcy, odrzucając tym samym prymat artystycznego oka i wizualną dydaktykę. Zwiedzający ma być nie tylko widzem, lecz aktywnym obserwatorem. Ma doświadczyć architektury, by dojść do przestrzeni. Pomocą w tym ma być Plamka żółta (łac. macula lutea), cześć siatkówki oka, odpowiedzialna za ostrość wzroku i percepcję barw. Jej odkrywca, Samuel Thomas von Soemmerring, urodził się w 1755 roku w Toruniu.