Wypowiedzi Ambasadorów Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach
Magdalena Abakanowicz
artystka, rzeźbiarka, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu
Współpraca w działaniach propagujących projekt Nowe Sukiennice jest dla mnie zaszczytem i honorem. Znaczenie Sukiennic dla kultury europejskiej i polskiej jest tak ważne, że udział w odbudowie ich roli uważam za priorytetowy i obowiązkowy.
Magdalena Cielecka
aktorka
Decyzję o przyjęciu tytułu ambasadora Sukiennic podjęłam bardzo szybko, bo popieranie kultury wydaje mi się całkiem naturalne. W tym przypadku jest też bardzo przyjemne, gdyż z Krakowem nadal czuję się bardzo związana. Po prostu mam do Krakowa ogromny sentyment.
Olga Grygier-Siddons
prezes PricewaterhouseCoopers
Sukiennice to dla mnie podwójny symbol. Jako siedziba Muzeum Narodowego w Krakowie są symbolem dziedzictwa artystycznego XIX wieku, przywiązania do tradycji i polskości. Ale są też symbolem dawnego rozkwitu miasta, rozwoju lokalnej przedsiębiorczości tak ważnej dla rozwoju gospodarczego miasta i kraju. Te dwa wymiary spotkały się później w formie mecenatu artystycznego. Odpowiedzialność za sztukę i dziedzictwo spoczywa teraz również na biznesie i tak też w PwC traktujemy nasze zaangażowanie na rzecz projektu Nowe Sukiennice: jako przejaw odpowiedzialności firmy za polskie dziedzictwo kulturowe oraz wsparcie społeczności Krakowa w ważnym dla niej przedsięwzięciu.
Andrzej Klesyk
prezes zarządu PZU S.A.
Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku w krakowskich Sukiennicach to początek gromadzenia zbiorów muzealnych w Polsce. Dla naszej historii wyjątkowe miejsce z wyjątkową kolekcją dzieł. Cieszę się, że wraca w zmienionej, odnowionej formie. W projekcie Nowe Sukiennice szczególne uznanie znajdują u mnie umiejętność łączenia nowoczesności i otwartości na współczesność przy całym poszanowaniu dóbr sztuki narodowej.
Cieszymy się, że możemy być Mecenasem Nowych Sukiennic współdziałając na rzecz upowszechniania kultury polskiej. Zwłaszcza, że jakość i zakres naszej współpracy wskazuje nowe kierunki i możliwości wspierania kultury narodowej, wyznaczając tym samym nowe płaszczyzny komunikacji kultury i biznesu. Jest to mecenat nowatorski w formie i zakresie współpracy. Oparty na partnerstwie i chęci uwspółcześniania dostępu do zbiorów sztuki polskiej. Rozwiązania, jakie zastosujemy bezpośrednio w Galerii, z pewnością zaskoczą odwiedzających Muzeum.
Katarzyna Kolenda-Zaleska
dziennikarka TVN, reporterka Faktów
Jestem Krakowianką, moje serce zostało w Krakowie – a serce każdego Krakowianina bije w Rynku. Gdy dowiedziałam się, że mam zostać ambasadorem Nowych Sukiennic, czułam się zaszczycona, że Sukiennice w starym rynku krakowskim o mnie nie zapomniały. Galeria w Sukiennicach to było moje pierwsze zetknięcie ze sztuką. Gdy byłam małą dziewczynką zabierała mnie tam moja babcia. Największe wrażenie zrobiła na mnie wtedy Śmierć Ellenai Jacka Malczewskiego. Chociaż nie rozumiałam dokładnie znaczenia tego obrazu, to potrafiłam wpatrywać się w niego godzinami. Ogromnie się cieszę, że Sukiennice nabrały teraz nowego blasku i dzięki m.in. multimediom będą silniej przemawiać nie tylko do dziecięcej wyobraźni.
Jerzy Owsiak
prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Będę ambasadorem Sukiennic z przyjemnością, rozkoszą, miłością i zaszczytem do końca świata i jeden dzień dłużej. Będę o Sukiennicach mówił i snuł pieśni wszędzie i o każdej porze. Będę opowiadaczem i wizjonerem każdego pomysłu. Będę nakłaniał, namawiał i wyjaśniał – będę całym sercem z Muzeum.
Antoni Tajduś
rektor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie
Z ogromną przyjemnością podejmuję się obowiązków Ambasadora Galerii w Sukiennicach. Jestem przekonany, że tak ważna i mądra inicjatywa przyniesie znakomite rezultaty w postaci szerokiej popularyzacji roli i znaczenia Galerii w Sukiennicach dla polskiej i światowej kultury.
Grzegorz Turnau
muzyk
Mój dziadek prawdopodobnie bardzo by się zdziwił, że honorowym ambasadorem nie został jakiś utytułowany Turnau profesor, a jest ich wielu, tylko akurat piosenkarz, w sumie czarna owca. Traktuję to wyróżnienie jako zobowiązanie i zaszczyt dla wszystkich krakowskich Turnauów.
Magdalena Wojewoda
dyrektor programowa RMF Classic
Z dziecięcych wypraw z rodzicami do Sukiennic pamiętam dobrze moje pierwsze spotkanie z Henrykiem Siemiradzkim i jego Pochodniami Nerona. Stanęłam przed wielkim płótnem i ogarnął mnie strach. Taki strach, jaki czuje dziecko, kiedy przed oczyma staje mu niezrozumiałe okrucieństwo i cierpienie. Bo przecież przejmujący obraz, film czy zdjęcie nie są dla nas w dzieciństwie nieprzekładalną na rzeczywistość fikcją czy dziełem sztuki. A tam: skrępowane ciała, brodaty starzec na pierwszym planie, dziewczyna z twarzą skierowaną na niego. Girlandy kwiatów i ogień, za chwilę rozpocznie się coś strasznego. To wspaniałe dzieło wracało potem w mojej pamięci wielokrotnie. Cieszę się, że teraz Sukiennice jaśnieją nowym blaskiem, a siła, z jaką oddziałują zgromadzone w niej obrazy i rzeźby jest jeszcze większa.
Muzeum Narodowe w Krakowie – Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach
Rynek Główny 1