Z racji tego, że podstawowym modułem budowlanym są kontenery, które już w swojej podstawowej funkcji przeznaczone są do transportu, przesyłanie elementów systemu nawet na duże odległości nie stanowi żadnego problemu. Dodatkowym atutem tego systemu jest szybkość realizacji. Od złożenia zamówienia do zakończenia budowy nie upływają zazwyczaj więcej niż cztery miesiące. W tym czasie powstaje projekt, załatwiane są niezbędne formalności, transport i montaż na miejscu. A ponadto tak konstruowane domy są tanie.
Jedno z najbardziej znanych polskich biur architektonicznych, KWK PROMES, prezentuje na wystawie swój, zrealizowany w 2009 roku – Indywidualny Dom typOwy. Jest to projekt, który dzięki swojej okrągłej bryle, może wpisać się w każdą działkę. Skierowany jest do osób szukających mieszkania nowoczesnego, a jednocześnie opierającego się na tradycyjnych materiałach. Indywidualny Dom typOwy jest oszczędny w użytkowaniu, a z drugiej strony zaspokaja wszelkie wymagania związane z wygodą i bezpieczeństwem osób, które w nim mieszkają.
Oszczędność energetyczną budynku, bardzo bliską idei budownictwa pasywnego, uzyskano dzięki specyficznemu kształtowi (walec), zastosowaniu wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła (rekuperacja) oraz systemowi podgrzewania wody za pomocą energii słonecznej. Jego wnętrze można dowolnie kształtować, ponieważ żadna ze ścian wewnętrznych nie jest nośna. Na wystawie prezentowana jest makieta domu zrealizowanego w Pszczynie oraz film dokumentalny, który powstał na jego temat, w reżyserii Tomasza Barona.
Artysta fiński, Jan-Erik Andersson, przedstawi ideę swojego projektu Życie na liściu. Zrealizowany we współpracy z architektem Erkki Pitkäranta w 2009 roku, projekt badał możliwości stworzenia indywidualnego domu na planie liścia. Andersson, inspirując się Art Nouveau, traktuje architekturę jako dzieło totalne, które czerpie elementy z natury, bajek, sztuki oraz z rozmów z przyszłymi użytkownikami projektowanych budynków. Podobnie jak secesyjni artyści i teoretycy, Andersson uważa, że dom ma być schronieniem dla duszy w opozycji do modernistycznej koncepcji domu – maszyny do życia.
Kształt architektoniczny domu artysty został zainspirowany bajkami. Tytułowy liść miał w szesnastym wieku przylecieć ze Sztokholmu i wylądować na oknie zamku w Turku w czasie, gdy był tam więziony król Eryk. Szyba od wewnątrz były zaparowana, więc król narysował na niej serce. Wtedy liść odkleił się i sfrunął na działkę, na której artysta postawił swój dom. Jego fundamenty mają kształt liścia, a frontowe okno – formę serca. Również inne elementy domu mają swoje źródło w różnych bajkach, np. motyw zgniłych jabłek na posadzce w salonie, forma betonowych stóp na suficie czy zwieńczenie dachu w formie leśnego dzwoneczka.
Pokazana w czasie wystawy dokumentacja powstawania tego domu i jego funkcjonowania w chwili obecnej umożliwia widzom wgląd w tę niezwykłą architekturę. Na jej finalny kształt złożyły się pomysły nie tylko Jana-Erika Anderssona, ale również wielu międzynarodowych artystów, którzy wzięli udział we wspólnym tworzeniu tego dzieła.
Para fińskich artystów Lea i Pekka Kantonen prezentuje instalację multimedialną Studio przedpokój, będącą wynikiem kompleksowego projektu, nad którym pracują od 2008 roku i który stanowi refleksję nad przestrzenią mieszkalną. Tytułowy przedpokój to miejsce, w którym się rozbieramy, zdejmujemy obuwie, przeglądamy się w lustrze, czeszemy włosy, rozmawiamy przez telefon, witamy się i żegnamy. Jego funkcja jest zawsze taka sama, nawet wtedy, gdy aranżacja innych pokoi się zmienia w miarę jak rodzina powiększa się lub zmniejsza.
Instalacja Studio przedpokój składa się ze sprzętów domowych i trzech projekcji wideo na przezroczyste ekrany. Przestrzeń domowa pokazana jest na filmie jako naprzemienny rytm ruchu i bezruchu. W ten sposób zostają uwidocznione dwukierunkowe relacje pomiędzy domownikami a przestrzenią domową i vice versa. Ta praca zaprasza odbiorców do dyskusji nad tym, jak żyjemy, poruszamy się i zachowujemy w otoczeniu domowym. Artyści pragną zaprezentować dom jako przestrzeń stałej rekonstrukcji i zmiany. Pojęcie domu nie ogranicza się dla nich do pozostawania w jednym miejscu, lecz łączy w sobie również pojęcia podróży, wizyty, przemieszczenia i komunikowania się.
W każdym z przedstawionych projektów optymalna przestrzeń życiowa jest innym konceptem filozoficznym. Dla Folke Köbberling i Martina Kaltwassera to nie tylko wnętrze domu, ale również ta przestrzeń, która znajduje się na zewnątrz i ma służyć komunikacji społecznej. Dla Any Rewakowicz ważne jest, by dom był mobilny i każdy tułacz mógł go zabrać ze sobą. Biuro Jones, Partners: Architecture tworzy projekty domu ekologicznego, łatwego w transporcie i montażu w każdych warunkach. Podobnie KWK PROMES proponuje dom nowoczesny, który dobrze się wpisze w każde miejsce.
Dla Jana-Erika Anderssona ma on być pochodną opowieści. W opinii Pekki i Lei Kantonen dom nie ogranicza się do wnętrza, lecz są to również codziennie pokonywane te same drogi jak i spotkani ludzie, którzy stali się częścią wspólnego doświadczenia ich rodziny. Tak więc przestrzeń życiowa ma być stała lub zmienna, ascetycznie prosta bądź pełna ornamentów, zamknięta bądź otwarta. Nie sposób uszczęśliwić wszystkich tworząc jej jeden, powszechnie obowiązujący model. Niech żyje indywidualizm.
Przestrzeń życiowa – przygoda niezwykła
Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, Gdańsk
17 września – 31 października 2010 roku
Kurator: Agnieszka Wołodźko