80 000 obiektów i 206 000 fotografii, listów, rysunków, odwzorowań z Kolekcji Muzeum Etnograficznego w Krakowie. Tworzona od stu lat promieniuje szeroko, nieustannie inspirując, pobudzając do myślenia, pomagając stawiać dociekliwe pytania. Wystawa 10 lutego 2011 roku została zaprezentowana w prestiżowym marsylskim Domu Rękodzieła i Sztuk Rzemieślniczych (Maison de l’Artisanat et des Métiers d’Arts).
W kolekcji Muzeum Etnograficznego w Krakowie przegląda się świat Małopolski. Jej wartość polega na tym, iż mówi o rytuałach, jak o codziennych sposobach oswajania świata. Jest jakby hipertekstem, który objawia wyobraźnię ludzi stąd, pomysłowość ludzi stąd, spojrzenie ludzi stąd, oraz umiejętności nie rzadko już zapomniane. Europa buduje się dziś z tysiąca rozporządzeń. Mało zaś buduje się z wzajemnego słuchania.
Wystawa Passages & repassages została przygotowana dla społeczności z Europy, po to, by się przedstawić. Powiedzieć, jacy jesteśmy, jak się widzimy. Mało się w Europie znamy. Prawdę mówiąc, nie znamy się wcale. Punktem wyjścia wystawy było znalezienie odpowiedzi na pytania: jakie głębsze znaczenia kryją gromadzone przez lata obiekty i do stawiania jakich pytań prowokują?
Klucza do nowego rozumienia zbiorów autorzy szukali w osobistym spojrzeniu. Podczas warsztatów otwierających prace nad wystawą, w których wzięły udział osoby związane z Muzeum Etnograficznym w Krakowie. Poproszone one zostały o następującą refleksję: Przywołaj ważne wspomnienie z dzieciństwa; spróbuj je opisać. Co to znaczy dla Ciebie dziś? Rezultat to ponad czterdzieści historii jednego dnia – iście proustowskich magdalenek: zapach jabłek na ganku u wiejskiej nauczycielki, widok ojca czyszczącego buty, samodzielne prowadzenie pługa w wieku 12 lat; obserwowanie burzy przez otwarte okno, wyprawa z babcią do lasu na grzyby, wspólne lepienie pierogów, obserwowanie procesji Bożego Ciała.
Nie trudno było zdać sobie sprawę , że te pozornie zwyczajne, banalne wydarzenia mają wciąż znaczenie. Zwykłe rzeczy i wydarzenia zajmują centralne miejsce w pamięci i pomimo swojej prostoty niosą istotne, osobiste znaczenia. Klucz, stół, szafa wywołują liczne skojarzenia i obrazy, są też obecne w motywacjach dziś. W kolekcji Muzeum wyszukano rzeczy, które współbrzmiały z tym doświadczeniem. Wystawa narodziła się z tego rezonowania.
Tytułowe przejścia – to wspomnienia z dzieciństwa, noszone w sobie. Powroty – to obecność tych wartości dziś. Na 13 przystankach w nowoczesnej scenografii, widz otrzymuje zaproszenie do spotkania się zarówno z kulturą Małopolski, jak i z samym sobą. Prezentowane kołowrotki, mechanizmy zamków do drzwi, obrazy na szkle, ule, ubiory, rzeźby, zabawki, fotografie… – wszystkie te pozornie zwyczajne przedmioty, wykształcone kiedyś dla potrzeb życia, są ukazane jako nieustająco ważne i użyteczne dla naszej tożsamości. Za rzeczami stoją ludzie oraz siła kultury, która je wytwarza, a jednocześnie umie wprowadzić do życia duchowego dziś.
Przejścia i powroty objawiają więc Małopolskę jako magnetyczny obszar kulturowy, o fascynującej mocy, który proponuje współczesnej Europie istotną rozmowę o wartościach. To wystawa o zwykłych rzeczach, prowadząca do niezwykłej rozmowy.
Nikifor (1895-1968), – naprawdę nazywał się Epifaniusz Drowniak – słynny malarz, naiwny, urodził się w Krynicy. Z pochodzenia był Łemkiem – należał do jednej z wielu mniejszości etnicznych w międzywojennej Polsce. Jego twórczość odkryto w latach 30 dwudziestego wieku. Zachwycali się nią paryscy kapiści, w latach 50. miał wiele wystaw zagranicznych. Jest jednym z najczęściej fałszowanych polskich malarzy. Prace prezentowane na wystawie są oryginalne. Obrazy Nikifora łączą w sobie subtelność i prostotę. Jego malarstwo to delikatne barwy, frenetyczna geometria i uważane spojrzenie na codzienność.
Passages et repassages. Kolekcja Muzeum Etnograficznego w Krakowie – to nie tylko wystawa. Unikatowe zbiory MEK inspirują na wiele sposobów. Jednym z efektów tej inspiracji jest towarzysząca projektowi trójjęzyczna książka pod tym samym tytułem. Teksty w niej zawarte uświadamiają ogrom świata kryjącego się w muzealnych przestrzeniach. Etnografowie, psychologowie, socjologowie, filozofowie, historycy sztuki, pisarze – wyszperali w zbiorach źródła tematów na wskroś współczesnych, niepokojących, drażniących. Wychodząc od rzeczy – mówią o pamięci, o nadmiarze, o samotności, by przejść do rzeczy i pochylić się nad niepozornym przedmiotem z kolekcji, czy na nowo przejrzeć twórczości Nikifora – najbardziej znanego polskiego malarza naiwnego. Siła każdego z tych tekstów polega na niepowtarzalnej, osobistej perspektywie autora, na spojrzeniu wnikliwym i nie dającym się zwieść, dostrzegającym kryjący się za rzeczami ludzi i świat.
Anna Arno Nikifor – dziecko? Artysta? Szaleniec?; Antoni Bartosz Życie z pamięci; Wojciech Bonowicz Królestwo; Bartłomiej Dobroczyński Apokalipsa nadmiaru; Grzegorz Graff Heródek. Światy nieodległe, Jan Staszak Punkt łączności; Wojciech Nowicki Typy ludzkie, ludzie; Małgorzata Oleszkiewicz Samolocik, Tadeusz Sławek Śladami śladów. Robinsonada; Małgorzata Szczurek Przejścia i powroty.
10 luty – 2 kwietnia 2011 r.
Marsylia, Maison de l’Artisanat et des Metiers d’Art (Muzeum Sztuki i Rzemiosła)