Piąta, jubileuszowa edycja przeglądu, który stał się już świętem wrocławskiej muzyki zarówno dla artystów, jak i dla publiczności, obędzie się 6 i 7 grudnia we wrocławskim Imparcie. W tym roku podczas trwającego pięć dni Wrocławskiego Soundu zaprezentowane zostaną kolejne odkrycia wrocławskiej sceny muzycznej oraz twórczość uznanych już dolnośląskich artystów.
W tym roku na Wrocławskim Soundzie wystąpi 12 najciekawszych wrocławskich muzycznych projektów ostatnich miesięcy, a część z nich w nowych odsłonach i aranżacjach. Nie zabraknie także wrocławskich premier koncertowych prezentujących najnowsze materiały autorstwa zaproszonych do udziału w przeglądzie artystów. Spodziewać można się również eksperymentalnych projektów scenicznych. Nad organizacją Festiwalu czuwa Biuro Festiwalowe Impart 2016 we współpracy z agencją Lion Stage Management.
Artyści 5. Wrocławskiego Soundu:
Neony Na Dęte – tym razem ze sceny nie popłyną indie-rockowe dźwięki – zespół Neony postanowił pokazać nieco inną twarz. Specjalnie na 5. Wrocławski Sound, wraz z sekcją dętą formacji Naczynia Połączone utworzą energetyczną petardę. Neony zadebiutowały w Jarocinie w 2010 roku wygrywając konkurs młodych talentów. W 2011 roku zespół wydał debiutancki album Niewolnicy Weekendu. Siedem osób na scenie, puzon, trąbka i saksofon w połączeniu z surowo brzmiącymi gitarami lat 70. plus ciekawe teksty. Neony na dęte to punkt obowiązkowy Wrocławskiego Soundu.
Night Out – to wrocławski kwartet stworzony przez Piotra Rachonia i Tadeusza Kulasa, który odsłoni przed słuchaczami autorski świat muzyki. Muzycy nie boją się elektroniki i mocniejszego brzmienia, jednocześnie nie zagłuszając przy tym klasycznego fortepianu Piotra Rachonia. Eksperymentują z niedostępną przestrzenią muzyczną, choć w twórczości Night Out można również doszukać inspiracji zarówno Esbjorn Svensson Trio, jak i Jo Jo Mayerem czy Frankiem Ferdinandem.
Flying Moses – zespół powstał wiosną 2011 roku. Fuzja rozległych inspiracji grupy dała podstawę do stworzenia eklektycznej, ale spójnej merytorycznie i formalnie koncepcji muzyki, roboczo nazwanej przez zespół progresywnym popem. Czerpiąc zarówno z avant popu, jak i nu-jazzu, trip hopu, muzyki klubowej czy nawet awangardowej i folkowej, przy kreowaniu muzycznej przestrzeni grupa zadaje sobie pytania rodzaju: jak brzmiałaby Björk z akompaniamentem Jaga Jazzist? Albo – co wyszłoby z połączenia muzyki Moloko z twórczością Philipa Glassa, bądź Steva Reicha? Czy wreszcie – jak brzmiałby Radiohead, gdyby grał jazz w latach 70-tych, albo Pink Floyd, próbujący swoich sił w drum’n’bassie? Najbliższe plany zespołu to wydanie dwóch maxisingli oraz przygotowania do nagrania płyty, której premiera planowana jest na wiosnę 2014 roku.
ŜANĜO – to przedsięwzięcie kosmopolityczne mające na celu budzenie świadomości głębokiego związku człowieka z Ziemią. Wielokulturowy wyraz kompozycji muzycznych wzbogacony jest narracją w międzynarodowym języku esperanto. Opowieści tworzą całość, która stanowi powitanie Nowego Roku Słonecznego. Wraz z nim witamy czas pokoju, zgody i radości. Nowy Rok Słoneczny to wielka zmiana – ŜANĜO DE LA VIBRADO DE LA TERGLOBO – Zmiana Wibracji Ziemi.
Synaptine – to nie tylko grupa muzykujących artystów, ale swoisty manifest filozoficzny wyrażany poprzez muzykę. W założeniu grupa powstała w wyniku przekonania o symptomatyczności muzyki samej w sobie jako pierwotnego kanału dystrybucji przekonań wierzeń, emocji, opinii, a nawet w konsekwencji prawd pokoleniowych i dziejowych. Muzyka zespołu jest wyrazem tęsknoty za dźwiękami które odzwierciedlają duszę artysty a nie odpowiedzią na własną próżność czy zapotrzebowanie rynku. Jako, że w tworzą w świecie wymagającym szufladkujących nazw wolą, aby nazwa gatunku ich opisującego brzmiała – acoustic grunge rock. Zespół prowadzi działalność stowarzyszeniową organizując muzyków amatorów i nie tylko w nieformalny dom kultury przy Pracowni Projektów Międzykulturowych Zajezdnia stowarzyszenia Tratwa – gdzie idea współpracy i aktywizacji młodych muzykujących jest zaczynem powstania nowej jakości w życiu społecznym środowisk muzyków amatorów.
Naczynia Połączone – to muzyczna formacja szturmowa, której celem jest podbicie terytorium umysłowych wielbicieli różnorakich brzmień. Coroczne występy na wrocławskich juwenaliach, liczne supporty oraz udziały w różnego rodzaju festiwalach świadczą o sile i energii tej formacji. Jesień 2012 roku ma dla zespołu niemałe znaczenie – 26 października ukazuje się debiutancka płyta, na której znajduje się siedem w pełni autorskich numerów, nagranych w Studio Dwa Poziomy, w Sosnowcu. Siedmiu śmiałków z różnymi muzyczno- militarnymi gustami tworzy mieszankę wybuchową – od funku przez tradycyjnego rocka, aż po psychodelię. Te brzmienia zaś łączą się z nieprzeciętną warstwą tekstową wokalisty – Macieja Rębilasa.
Natalia Lubrano – tworzy muzykę, pisze teksty i przede wszystkim śpiewa. Ukończyła Państwową Szkołę Muzyczną I st. im. Grażyny Bacewicz we Wrocławiu oraz prywatną szkołę jazzu Jazz a Tours we Francji. Zdobywała szlify na wielu warsztatach jazzowo-bluesowych w Polsce i za granicą. Na polskiej scenie muzycznej znana jest z wieloletniej współpracy ze środowiskiem wrocławskich hip-hopowców oraz ze współpracy zespołem Miloopa, z którym wydała trzy albumy: Nutrition Facts (2005), Unicode (2008), Optica (2011). Występowała również z Andrzejem Smolikiem, a także w projekcie FoxBox u boku Noviki, Marii Peszek i innych reprezentatywnych artystów swego pokolenia. Udzieliła swojego głosu na około dwudziestu albumach innych muzyków. W marcu 2012 roku ukazała się autorska płyta wokalistki pt. R.E.S.P.E.C.T. wydana przez Kayax. Utwory z najnowszej płyty znalazły się na składankach: 4871 vol 2 (Luna Music Polska) i RAM Chillout in Black 2 (Magnetic Records).
Jahga – Projekt Jahgi, wokalistki, basistki (Lion Vibrations, ex Ragana), który powstał dzięki współpracy z pianistą, kompozytorem i producentem Pawłem Konikiewiczem (Miloopa, Fat Burning Step, Marlene Johnson, Zebra), powstał jako połączenie dwóch sił, które mogą wnieść kobieta i mężczyzna z dwóch zupełnie różnych stylistycznie, muzycznych światów. Czynnikiem spajającym jest nacisk na groove oraz wszechobecna elektronika. To co znalazło się na płycie, jest połączeniem starych old-schoolowych, analogowych brzmień, ze wszystkimi nowoczesnymi możliwościami, jakie daje współczesny świat.