W tym roku hasłem wywoławczym jest Dom – pojęcie bardzo otwarte, które dla jednych może określać przestrzeń prywatną, intymną i bardzo osobistą – wręcz sacrum codzienności, dla drugich może być czymś bardzo uniwersalnym i wszechobecnym, dla których domem jest cały świat. Dom to schronienie, które daje poczucie bezpieczeństwa, ale może być też pułapką, miejscem przeklętym i pełnym złej energii. To przestrzeń gościnna, ale też miejsce odosobnienia. Dom, z którym wiąże się wspomnienia z dzieciństwa, wypełniony ciepłym, letnim zapachem słodkości i beztroski, miejsce zabawy, ale też miejsce, w którym znajdują się ślady i powidoki poprzednich domowników. Miejsce z historią – pełne przedmiotów i znaczeń, ale też profanum codziennego życia, odwiedzane przez naszych przyjaciół i rodzinę, o które troszczymy się i dbamy. Dla jednym przestrzeń bardzo oczywista, wręcz przeźroczysta i niezauważalna, ale innych (bezdomnych), to fatamorgana, rodzaj eldorado, którego wciąż wypatrują i pożądają.
W wystawie udział bierze Patrycja Orzechowska z pracą Altana Westchnień, którą można już podziwiać przy Stawie Młyńskim w Starej Oliwie. Jest to żywa architektura upleciona z wierzby wiciowej (Salix viminalis) o zmiennym wyglądzie zależnym od pór roku, teoretycznie długowieczna jak drzewa. W okresie jesienno-zimowym funkcjonuje jako szkielet a wiosenno-letnim pokrywa się gęstym zielonym płaszczem liści. Altana została usytuowana nad Stawem Młyńskim, między rokokowym parkiem a lasami oliwskim. Ta ujarzmiona natura swoją nazwą wpisuje się w szlak charakterystycznych punktów ogrodowo-leśnej przyrody oliwskiej: Drogę Filozofów, Groty Szeptów, Dolinę Radości czy Drogę do Wieczności. Kopułowy ażur altany tworzy gęsta siatka wierzbowych prętów o mocnej bazowej konstrukcji i miękkich liniach ornamentu.
Kolejną artystką zaproszoną do wzięcia udziału w Parkowaniu jest Iza Rutkowska z Fundacji Form i Kształtów, która przyjedzie z Przytulanką. Obie rozpoczęły właśnie podróż po Europie i przyjadą do Parku Oliwskiego prosto z Grazu, z którego wyślą do nas kartkę pocztową, jak i z innych miejsc, które odwiedzą w czerwcu i lipcu podczas swojej wędrówki. Przytulanka powstała jako żyjąca rzeźba, w opozycji do betonowych pomników, które wtapiając się w przestrzeń stają się niezauważalnym elementem codzienności. Niedźwiedź w każdym miejscu pojawia się tylko na chwilę, by pozwolić się przytulić, rozbudzić emocje i zapaść w pamięć tym, którzy go spotkali. Staje na drodze przechodniom, żeby zmobilizować ich do spontanicznej zabawy, nie tylko nim samym, ale również przestrzenią wokół.
(…) Projekt Izy Rutkowskiej wychodzi z filozofii zmiany, zawirusowania miasta, której od lat wierna jest artystka. Wpuszczając w przestrzeń publiczną obiekty dziwne, niepraktyczne wytrąca ludzi z biegu codzienności, a jednocześnie otwiera ich na drugiego człowieka i refleksję nad miejscem, w którym żyją. Przytulanka swój spacer rozpoczęła jesienią 2013 roku w Warszawie. Pojawiło się wiele osób, które zapragnęły zaprosić ją do swojego kraju, miasta i na podwórko. Właśnie wyrusza w kolejną podróż i w bliskiej przyszłości odwiedzi takie miejsca jak:
- 23 – 26 czerwca 2014 roku – Rzym
- 27 czerwca 2014 roku – Festiwal Cuore di Pietra Pianoro
- 28 – 29 czerwca 2014 roku – Bolonia. We współpracy z Galerią Nosadella due Independent Residency for Public Art
- 30 czerwca – 2 lipca 2014 roku – Graz. We współpracy z ROTOR Zentrum für zeitgenössische Kunst
- 19 – 20 lipca 2014 roku – Parkowanie. Stowarzyszenie A KuKu Sztuka Gdańsk
- 22 – 28 lipca 2014 roku – Festiwal Walk&Talk na Azorach
Po zeszłorocznym sukcesie projektu animacyjno-partycypacyjnego Oliwa Ożywa! autorstwa Oli Tatarczuk, w którym wraz z mieszkańcami dokonano rewitalizacji publicznego nieużytku w miejski ogród, w tym roku jest realizowana druga odsłona tegoż działania, do którego Ola zaprosiła Olę Mrozowską i razem już jako DwieOle. Pracują od prawie miesiąca pracując tym razem z wybraną wspólnotą jednej z oliwskich kamienic. Z doświadczenia artystek wynika, że w każdej dzielnicy znajduję się przestrzeń będąca miejscem publicznym, dostępnym dla wszystkich, ale wzbudzającym negatywne emocje, wręcz niechęć.
W Oliwie, pomimo uzielenienia dzielnicy, również możemy odnaleźć takie przestrzenie. W maju artystki przeprowadziły badanie społeczne, po przez współpracę z lokalną społecznością i Radą Dzielnicy Oliwa, w celu poznania nowej, problematycznej przestrzeni w Oliwie. Dzięki ankietom drukowanym i dostępnym online zebrały wiedzę na temat nieużytku, który wywołuje negatywne emocje wśród mieszkańców Oliwy, jakim stała się przestrzeń wokół kamienicy przy ul. Podhalańskiej 4. Po dokonaniu wyboru przez mieszkańców, przystąpiły do zaangażowania ich w prace projektowe nad planem zagospodarowania wybranego przez nich nieużytku. W kolejne cztery weekendy wspólnie dokonają: oczyszczenia miejsca, uzielenienia i zaaranżowania meblami miejskimi. Finałem będzie uliczny piknik z uczestnikami projektu, na który zaproszą mieszkańców innych ulic Oliwy i który odbędzie się podczas Parkowania.
Anna Królikiewicz (feat. Anna Steller). Cykl gdzie indziej/elsewhere, w którego skład wchodzą: 2 miniatury: klosze szklane, kurz, metal, plastik, fragmenty roślin, tkanina, odór nr 7. Dwie miniatury przedstawiające wnętrze salonu i kuchni, w których habitant mieszkaniec jest tylko echem swojej obecności wtartej w meble, przedmioty, atrybuty codziennych, banalnych, wzruszających, klejących, a może zgubnych rytuałów. Gorzkie domki dla lalek, miejsce weryfikacji pamięci, urzeczywistnień niechcianego wspomnienia, przywołania bezdomnych uczuć, urazów, dusznej rutyny i gniotących relacji. Odwiedzający mogą swobodnie zwiedzać miejsce wzrokiem i wyobraźnią. Miniatury osłonięte szklanymi kloszami pokryte są kurzem z miejsca, o którym opowiadają i pachną syntetycznie uzyskanym, niedostępnym dla widza aromatem tego miejsca. Ustawienie obiektów w przestrzeni Palmiarni, to wyrwanie ich skądś, może z pokoju zabaw – w niewinny, ale bezwzględnie trwały kontekst obecnego tu, uniwersalnego rytmu narzuconego przez Naturę: fraz wzrostu, kwitnienia, owocowania, obumierania.