Filip Ignatowicz
Kierunek studiów: malarstwo
Temat pracy: Produkcja, komercjalizacja i hype czyli o konsumowaniu sztuki
Promotor: prof. Henryk Cześnik, prof. Witosław Czerwonka / aneks: dr hab. Robert Florczak
Dzieła stworzone na mój dyplom stanowią w pewnym sensie rodzaj scenografii, otoczenia, artystycznego enviromentu, który to staje się pewnym pretekstem i zaczątkiem sytuacji, akcji i happeningu, manipulacji i moderacji, które to można by określić jako dyplom właściwy. Cały dyplom, którego pełnia i integralność sięgnęła zenitu w chwili przecięcia jedwabnej czerwonej wstęgi i otwarcia fałszywego hipermarketu, którego to (w performatywny sposób) ja stałem się prezesem. W obrębie mojego dyplomu koherentnym elementem całości staje się także aneks, nierozerwalnie związany z pracą główną. Gdyby jednak nakazana została mi taka rozdzielność za dyplom główny uważałbym dzieła i przedmioty wraz z częścią ich reklamówek, a za aneks – działanie w przestrzeni publicznej, rozreklamowanie sklepu, całą część akcjonistyczną wraz z kampanią FACE CAM PHOTO BLOCKERa, do której to zaangażowałem celebrytów oraz akcje dokonane w sklepie IKEA i salonach EMPIK.
W obrębie swojego projektu FIGNACY w pewien sposób z artysty stałem się firmą, korporacją, instytucją. Wystawę zamieniłem w ofertę i prezentację produktów. A wernisaż i obrona pracy stała się mistyfikacją i otwarciem fikcyjnego hipermarketu w przestrzeni Pasażu Wielkiej Zbrojowni, w której to niegdyś znajdował się sklep typu dyskont. Przez jeden dzień fałszywego funkcjonowania GALERII FIGNACY moje stoiska odwiedziło około 800 osób, klientów, konsumentów, ludzi losowych, całych szkolnych wycieczek. Ludzi, którzy albo od razu łapali żart i pełni zainteresowania zwiedzali alejki pełne produktów/sztuki, ale także tych, którzy przyzwyczajeni do wszechobecnej konsumpcji po prostu brali jeden z wypożyczonych przeze mnie prawdziwych wózków sklepowych i dopiero po chwili z wymalowanym na twarzy dysonansem poznawczym orientowali się w czego zasadzie stali się częścią.
Swoją pracą podpisuję się pod tezą, która diagnozuje sposób funkcjonowania współczesnych ludzi jako społeczeństwo konsumpcyjne. Zauważam, że prawa konsumpcji przenikają do wszelkich możliwych relacji międzyludzkich, że dzisiejszy człowiek funkcjonuje w pejzażu, ekosystemie produktów i promocji, w habitacie alejek hipermarketów. Cechą charakterystyczną dla dzisiejszej konsumpcji jest przede wszystkim generowanie wrażeń i emocji u konsumentów. Sam konsument bardzo często musi także stać się produktem, dlatego traktuję także o auto-utowarowieniu i zamieniam siebie samego również w towar, bardzo dosłownie opakowując moje multiplikowane autoportrety. Ale swoim odbiorcom/klientom również pozwalam stać się produktem. Jedną z prac na mojej wystawie jest ogromne monidło. Człowiek, który znajduje się w środku, z zewnątrz wygląda jak opakowany produkt, towar. Moim zdaniem ludzie dzisiaj noszą takie pudełka na co dzień, nie są one jednak widoczne gołym okiem w przestrzeni.
Być może galeria sztuki i galeria handlowa zbliżają się do siebie jeszcze bardziej, a granica między sztuką a produktem zaciera się. Dlatego też mogę sobie pozwolić na realizację, która w zasadzie jest ofertą, prezentacją moich produktów. Prac, obiektów, w pewnym sensie produktów zaangażowanych i absolutnie autorskich. A także na zaprezentowanie działań związanych z tematem konsumpcji, które pozwoliłem sobie popełnić na terenie prawdziwych przestrzeni handlowych.
Hipermarket obecnie wydaje mi się jednym z najbardziej współczesnych, ale także powszechnie zrozumiałych tematów. Uniwersalność języka reklamy, a co więcej języka produktu potwierdza obecność i słowa uznania od wielu przypadkowych obcokrajowców, którzy również połknęli haczyk i przekroczyli progi mojego ART STRAGANU z myślą o zakupach.
Zapraszam do zapoznania się z SUPER OFERTĄ FIGNACY&co!
Beata Szczepaniak
Kierunek studiów: rzeźba
Temat pracy: Porządek
Promotor: dr Rafał Kotwis
Pewne rzeczy są faktem, pomimo że ich nie widać, jednak czuje się je, to coś ukrytego, między wierszami. Jak powiedział Jerzy Nowosielski: Możliwości sztuki zaczynają się tam gdzie język ludzki jako środek porozumienia jest już bezsilny. Pewnych rzeczy nie jestem w stanie powiedzieć a bardzo chcę aby były usłyszane, dlatego robię rzeźby. Moja relacja z moją rzeźbą jest bardzo emocjonalna, tak więc w tej pracy postanowiłam być jej integralną częścią.
Mateusz Ząbek
Kierunek studiów: grafika, specjalność: grafika warsztatowa
Temat pracy: Systemy dualne
Promotor: dr Dariusz Gajewski
Matěj Frank
Kierunek studiów: rzeźba
Temat pracy: W przestrzeni
Promotor: prof. Christos Mandzios
Rozwijany przeze mnie przez dłuższy czas projekt ściśle dotyczy ludzkiego ciała. Jego punktem wyjściowym jest relacja samego ciała, jego ruchu w najbliższej przestrzeni. Szukanie zasięgu ciała, tego, jaki ślad po sobie zostawia i co jest w stanie zakreślić. Projekt rozpoczął się po doświadczeniach z tańcem współczesnym i jako taki składa się z kilku powiązanych wątków. Zawiera w sobie działanie performatywne, którego rezultatem staje się rysunek, dalej przenoszony do form przestrzennych. Jest to seria nawarstwiających się autoportretów, gra z czasem, przestrzenią i procesem.
Małgorzata Kalinowska
Kierunek studiów: malarstwo
Temat pracy: Przekleństwa cielesności
Promotor: dr hab. Anna Królikiewicz
Część ekspozycji będzie prezentowana także w Gdańskiej Galerii Miejskiej 1 przy ul. Piwnej 27/29.
Najlepsze Dyplomy Akademii Sztuk Pięknych – 2014
Wernisaż: 18 lipca 2014 roku
Wystawę będzie można oglądać do 10 sierpnia 2014 roku
Część ekspozycji jest prezentowana także w Gdańskiej Galerii Miejskiej 1 przy ul. Piwnej 27/29
(Galeria otwarta od wtorku do środy w godzinach od 11.00 do 17.00 oraz od czwartku do niedzieli od 11.00 do 19.00)
Wielka Zbrojownia ASP w Gdańsku
ul. Targ Węglowy 6 (wejście od ulicy Tkackiej)
Gdańsk