Mamy tu więc do czynienia z jednym z najciekawszych zabiegów związanych z umieszczaniem w obrazie postaci odwróconych, spośród których najsłynniejsze są te z płócien Friedricha. Tam jednak symbolizowały one odwrócenie od świata zewnętrznego i doświadczanie sacrum przez wpatrywanie się w bezmiar natury. W Monster zero dodatkowo Godzilla zostaje zwielokrotniona, rozdwaja się, powoli opanowując całość przedstawienia. Widz może tylko przyglądać się powolnej zagładzie świata, nie znajdując w obrazie żadnego z niego wyjścia – z jednej strony w oddali widać palące się miasto, z drugiej na pierwszym planie kompozycję zaczyna pokrywać czerń wylewająca się z pleców potwora.
Akt zniszczenia, który obserwujemy w tym ostatnim kadrze, nie jest destrukcyjny, ale stanowi naturalny etap procesu twórczego. W obydwu cyklach daje się zaobserwować napięcie wynikające ze ścierania się ze sobą gotowych elementów o, wydawałoby się, stałym potencjale (zrastrowane kadry z potworami) z nanoszonymi ekspresyjnie, zmiennymi i barwnymi warstwami. Gotowe elementy są wyrwane z pierwotnego kontekstu i przeniesione w nowy, stając się (nie)neutralnym podkładem, na którym artystka eksperymentuje z tworzywem za każdym razem w inny sposób. Co ważne, nie następuje tu neutralizacja napięcia, ale jego kumulacja, prowadząca do końcowego starcia. Wiąże się to być może z tym, że autorka po ukończeniu serii, stwierdziła: I teraz nie wiem, co dalej. Wiem tylko, że znowu nadszedł czas na zmiany. Wbrew pozorom to pozostawienie obrazów w stanie wojny i usytuowanie się już gdzieś poza nimi, zdystansowanie się, to paradoksalnie pozwolenie na niedomknięcie procesu twórczego i otwarcie na nowe, wyjście w przyszłość, która będzie zmaganiem znów z tym samym i jednocześnie Innym. To także oddanie własnemu dziełu (od którego artystka się dystansuje) utraconego świata i przywrócenie wiary w jego sens.
Marta Kubiak – urodzona w 1985 roku we Wrocławiu, studiowała na Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu na Wydziale Grafiki i Sztuki Mediów. W 2009 roku obroniła dyplom z projektowania graficznego w pracowni prof. Eugeniusza Smolińskiego i grafiki warsztatowej w Pracowni Serigrafii prof. Christophera Nowickiego i ad. Małgorzaty Warlikowskiej. Od 2009 roku jest asystentką w Pracowni Serigrafii prof. Christophera Nowickiego i ad. Małgorzaty Warlikowskiej.
There is no end – wystawa indywidualna Marty Kubiak
Od 5 września do 11 października 2014 roku
Galeria Miejska we Wrocławiu