Alicja Karska urodzona w 1978 roku w Malborku.
Aleksandra Went urodzona w 1976 roku w Gdańsku.
Duet artystyczny współpracujący od ukończenia studiów na gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych (2002). Mieszkają i pracują w Gdańsku i w Warszawie.
Obieg zamknięty, Wideo, 1’08. Praca wideo duetu Karska/Went to w zasadzie nieruchomy kadr ukazujący lustrzane odbicie zbiornika betonowego wybudowanego wśród zieleniących się traw, z wolna napełniającego się wodą. Tytuł pracy nawiązuje do nowoczesnych rozwiązań ekologicznych mających na celu zrównoważoną gospodarkę wodą, której nadrzędnym celem jest oszczędność poprzez wielokrotne zużycie, a w efekcie redukcja eksploatacji i zasobów wodnych. Jest jednak w tej pracy coś niepokojącego, coś uwierającego. Zbiornik wodny, symbolizujący postęp rozwiązań technologicznych nowoczesnego świata, tu zdaje się być jedynie jego reliktem, w swojej zmurszałej odrapanej formie. Deterioracja konstrukcji współczesnej inżynierii być może stanowi metaforę przemijania prymatu cywilizacji nad naturą, ulotności narzuconego przez człowieka porządku wobec sił przyrody. Woda, powoli acz systematycznie opanowująca wnętrze zbiornika symbolizuje niejako wkraczanie natury na nowo, odbieranie zawłaszczonych przez człowieka miejsc w ramach tej koegzystencji przeciwieństw.
Adi Matei urodził się w 1980 w Galati (pol. Gałacz) w Rumuni, mieszka i pracuje w mieście Kluż – Napoka.
Jars jaws / Słoiki szczęki. Słoiki o różnych rozmiarach, wideo w b&n, dźwięk, 7’33”, 2010. Adi Matei prowadzi refleksję nad własnym miastem i otoczeniem korzystając przy tym z różnych mediów. Instalacja video „Jars Jaws” odwołuje się do osobistych doświadczeń artysty: odkąd rozpoczął studia, był obdarowywany przez rodziców słoikami z własnoręcznie marynowanymi warzywami. Zawsze przy tym prosili go o zwrot pustych słoików. Na przestrzeni lat wytworzył się swoisty proces, w którym słoiki stały się środkiem komunikacji między artystą, a jego rodzicami oraz miejscem urodzenia. W instalacji video rozmaici ludzie konserwują w słoikach swój krzyk wyrażający ich frustrację i osobiste niezadowolenie – obie te emocje nie mogą być w Rumunii ujawniane publicznie. Tymczasem zakonserwowane w słoikach wspomnienia oraz współczesność pozostają niezależne od wpływów zewnętrznych i może się zdarzyć, że zostaną tam przez całe dziesięciolecia.
Eléonore de Montesquion urodziła się w Paryżu w 1970, mieszka i pracuje w Berlinie oraz w Tallinnie w Estonii.
NAINE, 4:3 video, 15 min, 2009. Czarno-biały film NAINE (w języku estońskim: kobieta) pokazuje kobiety, mężczyzn i dzieci kąpiących się w rzece Narva, która wytycza obecnie granicę między Estonia a Rosją. Przenikają go archiwalne ujęcia, przedstawiające kobiety biorące udział w lokalnym wydarzeniu sportowym z czasów sowieckich. Pięćdziesięcioletnia Olga, legitymująca się zarówno estońskim, jak i rosyjskim paszportem, opowiada o swoim życiu. Urodziła się w czasach ZSRR w miejscowości o nazwie Narva-Ivangorod, która na fali przemian wywołanych hasłami pierestrojki i głasnosti, przekształciła się w dwa miasta: estońskie i europejskie po jednej stronie rzeki oraz rosyjskie – po drugiej. Olga mówi wyłącznie po rosyjsku, ale codziennie przekracza granicę europejską w jej najbardziej wysuniętym na północny wschód odcinku. Pokonuje ją w drodze do pracy, po zakupy i we wszelkich innych sprawach wiążących się z życiem samotnej kobiety dwójką dzieci. Opowiada o sobie, jako o kobiecie, której nie jest potrzebny jest feminizm, ponieważ w jej pokoleniu, to właśnie kobiety wiązały koniec z końcem w codziennym życiu. Olga opowiada o tym, jak wygląda życie na skraju Europy, o tym, jak udaje jej się przetrwać żyjąc nie tylko między byłymi republikami sowieckimi i Rosją, ale także w ciągle zmieniającej się sytuacji.
Antonio R. Montesinos urodził się w 1979 w mieście Ronda w Hiszpanii, mieszka i pracuje w Madrycie.
Nuestros reinos estaban vivos en la imaginación de cada uno / Nasze królestwa były żywe w wyobraźni każdego. instalacja, 2013. Prace artysty stanowią zazwyczaj interwencje w przestrzeń wystawienniczą przy pomocy materiałów pośledniej wartości, takich jak taśma klejąca lub znalezione gdzieś przedmioty. W swoich pracach posiłkuje się zawsze różnymi narzędziami geograficznymi, takimi jak modele, statystyki czy tabele. Wyniki naukowe dostarczają artyście wiedzy o faktach, ale równocześnie służą jako narzędzia – w obszar tych dokładnych opracowań wprowadza elementy fikcyjne albo żartobliwą improwizację. Podczas rezydencji w Montesinos artysta zajmował się badaniem konfliktu różnych tożsamości w skali narodowej i ogólnoeuropejskiej. Odnosi się do aktualnej sytuacji panującej w Europie i zagadnień takich, jak kryzys europejski, podział Północ – Południe, subwencje i kraje określone mianem PIGS. Poprzez skonfrontowanie oddolnych i odgórnych modeli politycznych artysta definiuje konstrukcję tożsamości europejskiej oraz tych współistniejących modeli. Jego projekty, dotyczące niezwykle złożone przedsięwzięć rozgrywających się współcześnie w Europie, są czytelne wizualnie i dostarczają możliwości wejścia w bezpośrednie doświadczenie.
Ciprian Muresan urodził się w 1977 w mieście Kluż w Rumunii, mieszka i pracuje w Kluż.
I’m Protesting Against Myself / Protestuję przeciwko sobie (współautorka: Gianina Carbunariu), HD wideo, 30’35”, 2011. Artysta posługuje się różnymi środkami wyrazu artystycznego, takimi jak rzeźba, video, fotografia, papier oraz instalacja. Należy do młodszego pokolenia artystów pamiętających czasy komunistycznej Rumunii. W swojej pracy zajmuje się najnowszą historią swojego kraju, próbując odnosić ją do globalnej sytuacji społeczno– gospodarczej. Projekt I’m Protesting Against Myself / Protestuję przeciwko sobie jest wynikiem współpracy ze scenarzystą i lalkarzem. Kukiełka umieszczona w ruchomym śmietniku i ubrana w prosty strój roboczy protestuje przeciw samej sobie i zachęca widza do przyłączenia się do tego protestu. Sednem tego sprzeciwu jest jej tożsamość, myśli oraz działania. W ironiczny sposób Muresan bada powiązania między jednostką, społeczeństwem i władzą. Jego praca analizuje zjawisko masowych protestów, które w przeszłości wywarły ogromny wpływ na jego kraj, ale obecnie zostały całkowicie wyparte z repertuaru strategii rewolucyjnych, ponieważ współczesne akty niezadowolenia społecznego wykorzystują odmienne środki. I dlatego protest kukiełki wydaje się być skazany na tragiczną porażkę.
Dorota Nieznalska urodzona w 1973 roku w Gdańsku. Artystka wizualna identyfikowana z nurtem sztuki krytycznej, tworzy obiekty rzeźbiarskie, instalacje, wideo i fotografie.
Kult pamięci – seria trzech prac wideo
Tannenberg-Denkmal, czarno biały film z dźwiękiem, 8’30 min/pętla, 2014, muzyka: Richard Wagner, Marsz żałobny na śmierć Zygfryda z III aktu Zmierzchu Bogów w wykonaniu Sir Georga Solti & Orkiestry Wiedeńskich Filharmoników.
Macht urlaub / Zrób sobie urlop, film kolorowy z dźwiękiem 6’20 min /pętla, 2013, archiwalny dźwięk- kompilacja tekstów przemówień Roberta Leya (przywódcy Niemieckiego Frontu Pracy), z 1936 roku z okazji położenia kamienia węgielnego pod ośrodek w Prorze, (Kąpielisko morskie nazistowskiej organizacji Kraft durch Freude (siła przez radość) na wyspie Rugii) oraz z 1937 r. podczas uroczystości wodowania MS Wilhelm Gustloff.
Totenburg (Mauzoleum w Wałbrzychu, Dolny Śląsk), 2014. Artystka w swoich filmach wskazuje trzy miejsca pamięci – nieistniejące mauzoleum niemieckiego bohatera narodowego – marszałka Paula von Hindenburga w Tannenbergu (obecnie Stębark); nieukończony ośrodek wczasowy Prorze dla ludu robotniczego III Rzeszy budowany pod szyldem nazistowskiej organizacji animacyjnej Kraft durch Freude oraz popadłe w ruinę Mauzoleum Totenburg (obecnie Wałbrzych) kojarzone z obrzędami nazistowskimi. Są to miejsca newralgiczne, czasem podupadające i pozostawione same sobie, czasem zaś adaptowane na nowe cele. Czyją pamięć kultywują i czy nowi użytkownicy tych miejsc utożsamiają się z ich historią. Czy może zmieniają ją, zawłaszczając i dostosowując do własnych potrzeb? W swoich filmach Nieznalska zwraca uwagę na amomenty przenikania się kultur i narracji, na geo-polityczne zmiany, wpływające na tożsamość miejsc, budowaną na zasadzie palimpsestu tak pokoleniowego, jak i kulturowego. Utrwalanie, archiwizowanie pamięci za pomocą obiektów, takich jak mauzolea czy pomniki, konstruowanie inwentarza miejsc tworzących dziedzictwo kulturowe jest w pewnym stopniu subiektywne. Kto bowiem ma ostatecznie wpływ na to, co i w jaki sposób zostało upamiętnione – czyli zapisane w zbiorowej pamięci? Czy i w jakim stopniu ten subiektywizm ma znaczący wpływ na kształt i formę spuścizny materialnej poszczególnych narodów?