Anioły, kosmici i człowieczeństwo
Z pozoru odległe postacie boskich wysłanników – aniołów oraz przybyszów z kosmicznych otchłani – obcych, łączy ich rola pośrednicząca pomiędzy człowiekiem, a siłami na zewnątrz niego, w których poszukuje swojej istoty, które mają mu pomóc odnaleźć siebie i swoje miejsce we wszechświecie. Wystawa zatytułowana Anioły i Kosmici zbiera prace Piotra Ambroziaka w których malarz poszukuje artystycznej odpowiedzi na pytanie o miejsce człowieka w otaczającej go rzeczywistości. Poszukiwania te koncentrują się wokół przedstawiania zwierzęcych, anielskich, kosmicznych i ludzkich motywów. Anioły i kosmici stają się w ten sposób częścią repertuaru odniesień w których człowiek poszukuje sensu swoich doświadczeń.
W mowie O godności człowieka Pico della Mirandola podkreślał niedookreślony charakter ludzkiej tożsamości. Nasze miejsce w łańcuchu bytów określane jest przez naszą zdolność do stania się zwierzęciem i aniołem, przez plastyczność powołania, które możemy stworzyć na podobieństwo istot niebiańskich i jak najbardziej przyziemnych. Daje nam to pewną wolność, związaną z możliwością podejmowania decyzji, swobodą autokreacji, zdolnością do wyboru drogi samorealizacji. Obarcza nas jednak również odpowiedzialnością – możemy skorzystać z owej wolności i użyć jej, aby się doskonalić i rozwijać, ale możemy też sprowadzić cierpienie na innych ludzi, nędzę samotności i bezsensu na nas samych.
Kilka wieków później Immanuel Kant poszukiwał uniwersalnych zasad etycznych, które dotyczyłyby nie tylko wszystkich ludzi, ale również wszystkich istot rozumnych. Odnalazł je w słynnym imperatywie kategorycznym. Jeśli przyjmiemy kantowski punkt widzenia i naszą wolą uznamy go za obowiązujący, to zobowiązanie w nim zawarte rozciągnąć powinniśmy również na wszelkie istoty pozaziemskie, które napotkamy. Postępuj zawsze tak, abyś mógł zarazem chcieć, żeby zasada twojego działania mogła stać się zasadą powszechną, aby Yoda cię pokochał, a kosmici nie tracili szansy na wieczne zbawienie.
Zarówno Pico jak i Kant poszukują granic ludzkiego samorozumienia, ustanawiając przy tym punkt odniesienia własnej refleksji na zewnątrz gatunku homo sapiens sapiens. Jakby do dostrzeżenia siebie potrzebne były człowiekowi obrazy pokazujące to co na zewnątrz, to co poza granicami człowieczeństwa. Od aniołów po kosmitów.
Poszukiwania wewnętrzne, poczucie niedokończenia, prowadzą człowieka w kosmos. Kosmiczna odyseja zaczyna się od trójkąta z okiem symbolizującym Boga, który strzeże i obserwuje czyny swojego stworzenia. Na obrazie Ambroziaka oko jednak już zniknęło, a człowiek udaje się w czarnym trójkącie, aby przemierzać otchłanie kosmosu. Błysk i jasność pozostała, ale nie płyną z wnętrza najwyższej istoty, a raczej pochodzą z temperatury wywoływanej przez poruszanie się rakiety. Może gdzieś daleko od Ziemi człowiek dotrze do punktu w którym pozna siebie? A może podróż kosmiczna i spotkane w jej trakcie obce istoty, ustanowią kolejną ramę w którą bezustannie będziemy się wpisywać, zaś częścią ludzkiej istoty pozostanie ów proces wpisywania się, samookreślania się, poszukiwania siebie?
Piotr Rosół – filozof społeczny, nauczyciel akademicki, zajmuje się etycznymi wymiarami postępu technicznego.
Piotr Ambroziak (ur. 1971) studiował na Wydziale Grafiki i Malarstwa łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. W 1996 roku obronił dyplom z wyróżnieniem w pracowni drzeworytu prof. Andrzeja Bartczaka (aneks z fotografii u prof. Ireneusza Pierzgalskiego). Uczeń prof. Juliusza Narzyńskiego w pracowni malarstwa. Jest przede wszystkim autorem obrazów i obiektów, ale wypowiada się w różnych dziedzinach sztuki, często zacierając między nimi granice. Uczestnik wielu stowarzyszeń artystycznych (Kultura Aktywna, Młodzi Sztuką, Otwarta Wystawa). W 1995 roku otrzymał stypendium Ministra Kultury i Sztuki.
Kurator wystawy: Katarzyna Haber
Piotr Ambroziak, Anioły i kosmici
Wernisaż: 5 marca 2015 roku, godz. 18.00
Wystawę będzie można oglądać do 3 kwietnia 2015 roku
Apteka Sztuki
Al. Wyzwolenia 3/5
Warszawa