W okresie baroku wprowadzono na szeroką skalę wizję codziennego życia. Inspirowano się literaturą alegoryczną, mitologiczną i ikonologiczną, ujmującą życie człowieka jako wędrówkę do szczęścia niebiańskiego. Była to droga pośród pokus, których należy unikać. Człowiek, pokonując w tej drodze kolejne przeszkody, musi umieć wybrać dobrze, by osiągnąć cel. Jako wzorem posłużono się postawą antycznego bohatera Herkulesa. Motywem przewodnim stał się temat literacki, tzw. wybór drogi Herkulesa. Ten odmieniany na wiele sposobów motyw został nałożony na kontekst chrześcijański odkupienia i etosu rycerskiego, poszukującego cnoty. Dużą rolę odegrały w nim postawy świętych Jerzego i Michała walczących ze złem. Herkules symbolicznie obrazował wybór między przyjemnością a obowiązkiem. Wprowadzano alegoryzowane sceny z tematyką zła i grzechu do bogatej akcji wydarzeń odtwarzanych w różnych gatunkach malarskich: od malarstwa religijnego i mitologicznego po portret, martwą naturę i malarstwo krajobrazowe. Interesujący zabieg wprowadzili artyści z kręgu protestanckiego, zwracając uwagę na etyczny wymiar świeckiego życia codziennego w malarstwie rodzajowym. W zawoalowany sposób ukrywano w nim emblematykę grzechu, którą widz miał odgadnąć.
Te wyżej wspomniane koncepcje obrazowe trwały do XVIII wieku. Na gruncie oświeceniowych prądów filozoficznych i libertynizmu mamy do czynienia z przeniesieniem punktu ciężkości z obrazowania idei grzechu wyłącznie w kategorii jej łączności z doktryną chrześcijańską na problem smutku duszy i nierozstrzygalności świata. Doszło wówczas w sztuce do zerwania z tradycją i autorytetami, postulowano sceptyczną i rozumną analizę rzeczywistości. Od XIX wieku kolejne zmiany w sposobie obrazowania idei grzechu były związane z rozluźnieniem obyczajów, nowymi możliwościami technicznymi i rozwojem nauki. To bardzo interesujący okres zmiany ikonografii w sztuce, który wpłynął także na zmianę zapisu pojętego religijnie i moralnie zła. Wartości dawniej ustanowione w sztuce przestały obowiązywać, a indywidualność twórców znalazła wyraz w dążeniu do tego, by wyrazić własny pogląd na wiele trudnych spraw. Do takich również należał temat grzeszności. Był wtedy pokazywany w sposób odległy od schematów i kanonów dawnych epok, mniej literacki, a indywidualny w wyrazie emocjonalnym i artystycznym, jako rozterka duszy i samotność istnienia. Pojęcie grzechu zaczęło tracić na znaczeniu i się marginalizować. Artyści przeżywali okres buntu, a nowe kierunki w sztuce odkryły nowe możliwości obrazowania grzechu – pojętego szeroko jako ogólna pokusa zła. Często sam artysta przedstawiał się w roli największego grzesznika, a swoją sztukę traktował jako grzeszną.
Kompozycja wystawy jest pomyślana jako rodzaj osi od drzewa poznania (dobra i zła) do drzewa wyobrażającego życie i odnosi się do harmonii świata. Układ ekspozycji został skoncentrowany na mitycznej idei upadku – grzechu pierworodnego, w którym nieustanne upadanie, niezadowolenie człowieka wiąże się z egzystencją w przemijającym ciele, przy jednoczesnej świadomości uduchowienia. W ten sposób został uchwycony typowy charakter judeochrześcijańskiej koncepcji grzechu i chrześcijańskiej wymowy sztuki europejskiej
Wystawę pogrupowano na działy przybliżające obraz obyczajowości dawnej Europy, w którym grzech i strach odgrywały w kulturze istotną rolę, ale zawsze mądrość traktowano jako antidotum na zło. W ten sposób podkreślano ludzkie dostojeństwo wobec nieprawości. Tylko kierowanie się wiedzą i mądrością, a nie emocjami, wynosi człowieka na wyżyny ducha. Tak samo jest ze sztuką, która pragnie ukazywać moc duchową człowieka i jego możliwości. Grzech bowiem jest rozumiany w kulturze europejskiej w dwóch wymiarach: indywidualnym i zobiektyzowanym jako zniewolenie – „grzech świata”, który naznacza dzieje indywiduum. W cierpieniu i przezwyciężaniu go widać dopiero w pełni kondycję nas samych, misję człowieka pojętą jako odpowiedzialność w kontekście miłości, w wymiarach religijnym, etycznym i estetycznym.
Główny rys wystawy został ukierunkowany na przedstawienia w sztuce dawnej tematu tzw. trzech wrogów ludzkości, eksponowanych w kulturze Europy: diabła, świata i ciała, odpowiadających symbolicznie rodzajom grzechu, a przeciwstawionych drogom wiodącym do szczęścia: Mądrości, Pokorze, Miłości. Ważnym rysem wystawy jest także ujęcie w jej ramy malarstwa poświęconego tematyce mitologicznej, obrazującej skłonność człowieka do popełniania pomyłek i szkodzenia sobie (dział III), wypływającą z niewiedzy.
Wystawa nie rości sobie pretensji do wyjaśnienia mitycznych i historycznych źródeł grzechu, wyczerpania wszystkich zagadnień związanych z tematem. Koncentruje się raczej na proporcjonalności grzechu i wolności, pragnie wskazać różne punkty zainteresowania artystów, pozwalające zarówno intelektualizować sztukę, jak też wykorzystywać jej emocjonalne przesłanie. W historycznym przeglądzie eksponatów stanowi to atut ekspozycji, gdyż na przestrzeni pięciu wieków (od XV do początku XX) sposób obrazowania grzechu ulegał zamianie w związku ze zmianą mentalności, obyczajowości, a także rozumienia człowieka, jego potrzeb i braków.
Wystawie towarzyszy konferencja interdyscyplinarna oraz bogaty program edukacyjny, obejmujący oprowadzania, lekcje muzealne, wykłady, warsztaty, konkurs literacki, koncert organowy. Organizatorzy zaproponują też trasę zwiedzania zabytków Gdańska „Drogą cnót i występków, nagrody i kary”, w których znajdują się inne, związane z tematem wystawy dzieła sztuki.
Dr Beata Purc Stepniak (autorka i kuratorka wystaw)
Grzech. Obrazy grzechu w sztuce europejskiej od XV do początku XX wieku
Wernisaż: 7 listopada 2015 roku, godz. 17.00
Wystawa czynna do 31 stycznia 2016 roku
Oddział Sztuki Dawnej, Oddział Zielona Brama
Muzeum Narodowe w Gdańsku