W swoich ostatnich poszukiwaniach artystycznych Marco Angelini sięga po nowy sposób interpretacji wizualnej i wprowadza nas w przestrzeń wyznaczoną przez miasto, które pojmuje nie tylko jako miejsce fizyczne, lecz także jako ślad pamięci duszy. W 71 obrazach zamyka rzeczywistość metropolii naznaczoną smugami pamięci, a samo miasto traktuje jak rezerwuar wspomnień, reminiscencji i anegdot z przeszłości. W ten sposób ujawnia i ilustruje wizjonerską koncepcję rzeczywistości wyłaniającej się z magmy chaosu.
Techniki i procesy, które stosuje, wydają się intuicyjne i bezpośrednie, a wynikające z nich refleksje koncentrują się na warstwowej strukturze pamięci. Droga artystyczna Marco Angeliniego łączy go ściśle i nierozerwalnie z Polską. Wpływ kultury polskiej na jego twórczość nie jest jednak bezpośredni, artysta przetwarza ją i interpretuje we własny sposób.
W jego obrazach widać nawiązania do Tadeusza Kantora. Przedmioty ulegają u Angeliniego tej samej transpozycji, której poddawali je aktorzy w teatrze Kantora. Wspólne dla obu artystów jest również przywoływanie w widzach wspomnień, które nie mogą i nie powinny zostać zapomniane. Obaj z jednakową precyzją i stanowczością odwołują się przy tym do intymności i natury przedmiotów skrywanej pod ich prymarną, codzienną funkcją.
Na płótnach Angeliniego dokonuje się zatem dekompozycja przedmiotów codziennego użytku, rozszczepianych przez pryzmat przeszłości po to, żeby nadać im nowe znaczenie i zakorzenić w tym, co teraźniejsze. To misterium codzienności dokonuje się dzięki subtelnym sugestiom przywołującym gesty, dźwięki, zapachy i emocje. Wyraża się w antropomorficznych postaciach nawiązujących dialog z przedmiotami, które uwewnętrzniają i którymi stają się na wskroś przesiąknięte, dowodząc tym samym, że każdy z nas jest „dzieckiem własnej przeszłości”.