Szczere Pole to mobilne miejsce w otwartej przestrzeni poza miastem, a nie tradycyjna galeria. Tematem wiodącym II edycji Spotkań Artystycznych w Szczerym Polu była woda – żywioł, który od wieków interesował artystów: poetów, pisarzy, muzyków, malarzy czy – ze względu na takie cechy, jak np. zmienność, nieprzewidywalność – także filozofów.
Dzisiaj (co najmniej od czasów land artu – lata 60. XX w.) woda staje się nie tylko tematem czy motywem w sztuce, ale też tworzywem, materią uwzględnianą w niektórych instalacjach i akcjach artystycznych. W Spotkaniach Artystycznych w Szczerym Polu staramy się zawsze podkreślać znaczenie natury, ale tym razem wskazujemy na wodę. Nie bez znaczenia jest fakt, że zapraszamy artystów i publiczność na spotkanie ze sztuką na plaży, nad Zalewem w Kryspinowie. Staramy się akcentować materialny, a nie tylko symboliczny, wymiar natury czy sztuki. Dzięki obecności artystów w przestrzeni otwartej, łatwiej jest budować dialog pomiędzy tym, co fizyczne, realne, dotykalne, a tym co symboliczne i wyobrażone.
Francuski badacz i filozof Bruno Latour, uważa, że nowoczesność oddzieliła reprezentacje przyrody i reprezentacje sfery społecznej. Można chyba powiedzieć, że sztuka, począwszy od XVIII wieku też została wydzielona jako sfera szczególna, odmienna od tego, co realne/naturalne i tego i od tego, co społeczne. Dzisiaj sztuka próbuje uwolnić się od prób jej izolowania od natury, czy od sfery społecznej, ale szkoła nadal podtrzymuje ten tradycyjny podział. Dzieci operują materiałem symbolicznym i nie uczą się twórczego podejścia do działania w realnej przestrzeni. Dlatego poprzez spotkania w Szczerym Polu zawsze stawiamy sobie pytanie: w jaki sposób drzewo, piasek, woda, dźwięk przyrody mogą stać się elementem, czy ważnym kontekstem dzieła? Kryspinów staje się swoistym polem eksperymentu, badaniem możliwości działań artystycznych w przestrzeni. Sztuka tutaj nie znajduje się w bezpiecznej przestrzeni galerii, ale pojawia się na jakiś czas (najczęściej to jeden wieczór) w terenie, w którym toczy się normalne życie. Instalacje, filmy i działania artystyczne w Szczerym Polu są interpretowane w kontekście miejsca, w którym się znajdują.
Tuż nad brzegiem jeziora swą instalację Romb w wodzie, czyli przestrzeń wodna i przybrzeżna w równoległobokach kosmicznych zrealizował Andrzej Bębenek. Artysta umieścił w wodzie na brzegu Zalewu białe i czerwone romby oraz rzeźbę. Bębenek od ponad trzydziestu lat zajmuje się formą rombu. Traktuje te figurę nie tyle jako element geometrii, ile jako figurę emocjonalną, pełną energii oraz skłaniającą do filozoficznych rozważań. Celem instalacji zrealizowanej w Kryspinowie była próba pokazania integracji/zbliżenia jak i wykluczania identycznych form geometrycznych. Stałe i niezłomne formy rombu zderzały się z kruchą i ulotną materią natury – wodą.
Na plaży w Kryspinowie rosną drzewa. Na dwóch z nich swoją pracę Drzewowód zrealizowała Małgorzata Mirga-Tas. Artystka mówi o sobie : „Moja tożsamość romska ma duży wpływ na temat moich prac. Bohaterami moich obrazów są Romowie z osiedli i osad romskich których miałam okazję poznać osobiście. Chce pokazać kulturę romską w taki sposób aby wzbudzić refleksje nad sytuacja Romów we współczesnym świecie. Zajmuję się rzeźbą i malarstwem. Moje obrazy mają charakter ornamentalny, lubię intensywną kolorystykę połączoną z mocnym kontrastowym konturem. Często dodaję fragmenty tkanin, wycinki z czasopism, cekiny, itp.” W instalacji zrealizowanej w Szczerym Polu artystka otuliła pień jaskrawą tkaniną i zaplotła długie liny, które z jednej strony zostały zawieszone na drzewie, ale też prowadziły do brzegu jeziora. W ten sposób artystka podkreśliła życiodajna funkcję wody.
Małgorzata Markiewicz zrealizowała akcję artystyczną Dziejba Wodna. Tytuł ten zaczerpnięty został z tomu wierszy Leśmiana Dziejba leśna. Dziejba to tajemnicze słowo, które oznacza dzianie się, robienie czegoś, ale tez los, aktywne siły uruchamiające zdarzenia. Artystka ubrana w biały kombinezon rozpoczęła rodzaj obrzędu, który przypominał pracę dawnej zielarki; paliła zioła, takie jak lawenda, liście laurowe, płatki róży, itp. W ten sposób świat roślin i zarazem wody został połączony z żywiołem ognia, a artystka podkreśliła nieustanny proces przemiany jaki dokonuje się w przyrodzie. Nie bez znaczenia było tu włączenie zmysłu węchu i odczuwania temperatury do doświadczenia artystycznego.