Podczas Festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia, który w tym roku odbywa się w ramach Wielkiego Jubileuszu 700-lecia lokacji Lublina, przez 5 dni w Lublinie pojawią się artyści z 14 krajów świata i 3 kontynentów. Na jedynych koncertach w Polsce usłyszymy najważniejszych przedstawicieli takich gatunków jak chociażby nowa fala, afro-jazz, muzyka elektroniczna, avant rock czy szeroko pojęte world music. W programie m.in. Juno Reactor, Nouvelle Vague, Mulatu Astatke.
Inne Brzmienia prezentują najoryginalniejszych twórców i unikalne nurty w światowej muzyce. Niezmiennie stawiają na ideę twórczego poszukiwania w sztuce, wysoką jakość artystyczną i kreatywność. Szukają pierwiastka sprawiającego, że artyści stają się zjawiskami, a brzmienia – dźwiękową rewolucją.
Pierwsza gwiazda tegorocznej edycji to dowodzone przez Bena Watkinsa Juno Reactor, czyli legenda światowej sceny goa trance i psychedelic. Działająca już ponad 25 lat formacja ma na koncie szereg koncertów na wszystkich kontynentach, mnóstwo udanych kooperacji z wieloma artystami, legendarne ścieżki dźwiękowe m.in. do takich filmów jak: Matrix Reaktywacja, Matrix Rewolucje, Brave Story, Pewnego razu w Meksyku: Desperado 2 czy Mortal Kombat. Do Lublina artyści przyjadą na jedyny koncert w Polsce ze specjalnym projektem oraz składem wzbogaconym o znakomitą grupę taneczno-teatralną Mutant Theatre.
Kolejnym headlinerem jest francuski kolektyw Nouvelle Vague, znany szerokiej publiczności z doskonałych autorskich aranżacji wielkich hitów z nurtów new wave, punk i post punk czy new romantic. Artyści odważnie aranżują na nowo legendarne songi The Clash, Joy Division, Depeche Mode, Killing Joke i wielu innych, często sięgając po brzmienia akustyczne, subtelne wokale, melodie w stylu bossa novy, a niekiedy także i bardziej taneczne rytmy. Ich koncerty to niesamowita podróż w piękny, melodyjny i nieco odrealniony świat, wypełniony najważniejszymi utworami muzyki niezależnej ostatnich 40 lat. Jedyna okazja na zobaczenie ich w tym sezonie w Polsce będzie właśnie w Lublinie.
Na festiwalu zagra również Mulatu Astatke, artysta, który wymyślił „Ethio jazz”. To jeden z największych mistrzów i popularyzatorów muzyki afrykańskiej. Urodzony w Etiopii, wszechstronnie utalentowany kompozytor, wirtuoz wibrafonu i multiinstrumentalista (z powodzeniem gra na instrumentach perkusyjnych, klawiszowych czy strunowych), z biegiem lat zyskał status postaci kultowej. Jego albumy, w szczególności te nagrane z grupą Heliocentrics, to dziś absolutna klasyka na scenie world music. Jego twórczość stanowi inspirację dla wielu artystów, a utwory Mulatu Astatke samplują nawet takie sławy hip-hopu jak Nas, Damian Marley, Kanye West, Cut Chemist czy K’naan. Artysta podbił też serca kinomanów, nagrywając aż siedem utworów do filmu Broken Flowers Jima Jarmuscha.
Niezwykle ważnym elementem festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia są coroczne prezentacje wyjątkowych wytwórni płytowych. W tym roku wybór padł na legendarną belgijską oficynę – Crammed Discs. Działający nieprzerwanie od ponad 35 lat label wypracował sobie uznanie i markę na całym świecie. W ich bogatym, liczącym dziś ponad 350 tytułów, katalogu odnaleźć można zespoły z Azji, Afryki, obu Ameryk czy też licznych zakątków Europy. W ramach prezentacji wytwórni wystąpią takie sławy jak Tuxedomoon, Kasai Allstars feat. Basokin czy Aksak Maboul, ale też młodsze pokolenie artystów jak Skip & Die i Aquaserge.
Nazwa Wschód Kultury – Inne Brzmienia zobowiązuje i zawiera w sobie dwa niezwykle istotne dla festiwalu komponenty. Od lat w line-upie widoczny jest pierwiastek wschodni, czyli prezentacje najciekawszych artystów z Europy Środkowo-Wschodniej, ale nie byłoby prawdziwych „innych brzmień” bez obecności artystów wymykających się tradycyjnym klasyfikacjom i porządkom. Wiele radości dostarczą zwariowani wirtuozi ukulele, czyli Ukulele Orchestra of Great Britain.