Od 10 maja do 16 czerwca wnętrza Galerii Miejskiej we Wrocławiu wypełni malarstwo i grafika autorstwa pięciu młodych artystek oraz rzeźby spod ręki nestora polskiego performance’u Zbigniewa Warpechowskiego.
Wystawa Pięć panien rozumnych i jeden mężczyzna lekkomyślny to prezentacja zbiorowa, której tytuł aluzyjnie odnosi się do przypowieści z Ewangelii św. Mateusza. W ekspozycji uczestniczy sześciu artystów – są to Julia Curyło z Warszawy, Aleksandra Prusinowska z Gdańska, Natalia Rybka z Katowic, Marcelina Groń i Joanna Kaucz z Wrocławia oraz Zbigniew Warpechowski.
Zamysłem wystawy jest prezentacja na przykładzie pięciu młodych artystek, zarysowującej się tendencji nawrotu do malarstwa figuratywnego. Każda z twórczyń, mimo młodego wieku, ma za sobą szereg wystaw i nagród, reprezentuje wysoki poziom malarskiego rzemiosła i swoistą indywidualną wizję rzeczywistości. Z kolei rzeźby znanego w Polsce nestora sztuki performance – Zbigniewa Warpechowskiego – stanowić będą swoisty kontrapunkt do dzieł młodych artystek. Wśród prezentowanych na ekspozycji prac można zauważyć trzy motywy przewodnie. Najważniejszy z nich to człowiek, jego ciało, psychiczna i społeczna kondycja. Kolejny odnosi się do kultury masowej i popkultury (symbolika, ikonografia). Trzeci dotyka religii, mistyki, a także Boga (nie tylko chrześcijańskiego). W poszczególnych realizacjach artystki, jak i Warpechowski, bardzo jasno deklarują własne, często odmienne, poglądy oraz wskazują przedmiot artystycznego komentarza.
Julia Curyło w swojej malarskiej twórczości odwołuje się do tematów naukowo-religijnych, a także pozycji kobiet, kontrastów i kiczu. W pozornym nonsensie, widzianym w obrazach Curyło, wyczuwa się jednak kontrolę i dostrzega inteligentnie rozstawione odsyłacze. Swoje dzieła artystka podszywa cichym chichotem, westchnieniem pełnym dezaprobaty, wyrazami zaniepokojenia i wielka dozą ironii.
W malarstwie Marceliny Groń figuratywność stanowi jeden z poziomów wielowarstwowych struktur poddanych rygorowi malarskiego gestu i skomplikowanych zestawień barwnych. Na obrazach artystka zapisuje przekaz w formie kodu i alfabetu, który odwołuje się do pozarozumowych obszarów ludzkiej percepcji. Często maluje też figury kobiece. Są one wabikiem i wskaźnikiem ukrytych w pracy emocji.
Joanna Kaucz tworzy przede wszystkim autoportrety i akty. Jej fizyczność jest punktem wyjścia do analizy otaczającego świata, który czasami bywa podkolorowany lub wręcz wykreowany. Ciało artystki jest tutaj polem bitwy (często z samą sobą), a także obszarem obcych ingerencji.
Aleksandra Prusinowska to malarka i graficzka. Jej prace cechuje solidny warsztat, kolor, rytm i ornament. Dzieła odznaczają się anegdotą, niebanalnymi przenośniami, ekspresją i punktami skupienia emocji. W grafikach artystka pogłębia studia na ludzkim ciałem, zwłaszcza tym atrakcyjnym kobiecym.
Natalia Rybka skupia się na powiązaniach człowieka i natury, nie zapominając o metafizyce oraz ludzkiej duchowości. Maluje gęste, ciemne i tajemnicze lasy, w których, z plątaniny liści, wyłania się zarys postaci człowieka. Deklaruje on swój nierozerwalny związek z naturą.
Prace rzeźbiarskie Zbigniewa Warpechowskiego są pytaniami z zawartymi diagnozami kondycji współczesnego świata. Artysta nie jest optymistą, jego zdaniem, przy pomocy wideł, pozbyliśmy się kultury i patriotyzmu, jesteśmy pochłonięci konsumpcją, nie potrafimy się ze sobą komunikować i otaczamy się niepotrzebnymi przedmiotami. Słynny performer oskarża i punktuje. Ponadto zwraca się ku tematyce religijnej. Jego głos jest zdecydowany, pewny i odważny. Z tego względu nadaje się doskonale na kontrapunkt dla dzieł wszystkich pięciu „panien”.
Wystawa jest próbą prezentacji różnorodnych podejść do otaczającego nas świata i indywidualnych odczuć, poprzez istniejące normy kulturowe, symbolikę i ikonografię w kontekście problemów dzisiejszego świata.
Podczas wernisażu wystawy odbędzie się program muzyczny, który niejako skomentuje wystawione dzieła, wykraczając poza ramy tradycyjnego koncertu towarzyszącego uroczystym otwarciom wystaw. Część muzyczna zrealizowana zostanie przez trójkę wybitnych twórców muzycznych: Aleksandra Mrożka, Jolantę Zakrzewską, Olgę Marko.
Kuratorem wystawy jest Mirosław Jasiński.
Pięć panien rozumnych i jeden mężczyzna lekkomyślny
Od 10 maja do 16 czerwca 2018 roku
Galeria Miejska we Wrocławiu