Praca Żarskiego konfrontuje założenie pałacowe z czasów hetmana Branickiego z jego aktualną funkcją, użytecznością i sposobem jego wykorzystywania przez dzisiejszych mieszkańców Białegostoku. Wideo ma charakter instruktażowego mockumentu, którego scenariusz powstał na podstawie codziennych obserwacji pałacowego otoczenia, powtarzających się zdarzeń wynikających z okolicznej scenerii, panującej tu atmosfery, a także regulacji dotyczących korzystania z pałacowej infrastruktury.
Rezultatem miesięcznego pobytu w Białymstoku francuskiej artystki Julie Chovin jest projekt składający się z filmu oraz części inspirowanej architekturą mieszkaniową Białegostoku lat 90. XX wieku i początku XXI. Film zatytułowany Escaped in a Formal Garden / Uciekinierzy w ogrodzie formalnym nawiązuje do konwencji filmów przyrodniczych. Z pałacowymi ogrodami Izabelli i Klemensa Branickich sąsiadowało zoo, zwane Zwierzyńcem, w którym można było zobaczyć egzotyczne zwierzęta sprowadzane z dalekich krajów. Artystka wykorzystała ten wątek, tworząc niemalże remake Jurassic Park.
Druga, o wiele bardziej złożona praca zatytułowana Variations on Residences: Białystok / Wariacje na temat rezydencji: Białystok wynikła z licznych wędrówek i spacerów Chovin po Białymstoku. Artystka wyszła poza mury pałacu i ogrodów i dotarła do oddalonych od centrum osiedli mieszkaniowych. Ich zabudowa wprawiła ją w osłupienie. Rzeczywiście, jest na co popatrzeć. Tu bowiem zasada „less is a bore” (mniej znaczy nudniej) Roberta Venturiego – będąca parafrazą słynnego „less is more” (mniej znaczy więcej) klasyka modernizmu Miesa van der Rohe – została z rozmachem zastosowana przez architektów projektujących osiedla Nowe Miasto II, Leśna Dolina czy tzw. Nowe Bojary. Venturi do dziś uznawany jest za jedną z najważniejszych postaci postmodernizmu w architekturze, i jeśli postmodernizm to pastisz, mieszanie stylów, a jego główną zasadą jest brak zasad, to białostockie osiedla powinny zostać uznane za perłę polskiego postmodernizmu.
Wydaje mi się, że doskonale obrazuje to cytat z tekstu Grażyny Dąbrowskiej-Milewskiej, opublikowanego w książce Zabudowa mieszkaniowa w kształtowaniu przestrzeni miasta Białystok 1989–2004, opisujący zabudowę mieszkaniową ul. Krętej (część osiedla Nowe Miasto II): „Autorka arch. Agnieszka Duda operuje formami znanymi i akceptowanymi, wywodzącymi się z tradycji dobrej architektury miejskiej. Mamy tu przede wszystkim elementy architektury egzystencjalnej, przełożonej na język przestrzeni architektonicznej; granice wyznaczone przez obrzeżną zabudowę, symboliczne bramy – wejścia do zespołu flankowane basztami, miejsce – zielone serce oazy”, i dalej: „Zwraca uwagę starannie dobrana, stonowana kolorystyka, zgaszona zieleń, szarości, kremy – na ścianach i ciepła terakotowa czerwień dachów. W dalszej perspektywie zespół prezentuje się jako małe miasteczko o malowniczej sylwecie z rozedrganą linią dachów. Dzięki swej zawartości stwarza wrażenie obronnego – zabudowa brzegowa bezpiecznie chroni wnętrze” [1].
Chovin doszukała się w tych „dobrze znanych formach” elementów pałacowych – czyżby autorka książki miała na myśli właśnie Pałac Branickich jako inspirację dla postmodernistycznych białostockich osiedli? Artystka wykonała serię zdjęć zatytułowaną Post-pałac – trzy z nich można zobaczyć na wystawie Kontrakt rysownika. No i w końcu te kolory, opisane przez autorkę wspomnianej publikacji – w czasie pobytu w Białymstoku Chovin poznała bardzo ważny termin charakterystyczny dla polskiego osiedla mieszkaniowego: PASTELOZA!
Tekst: Agata Chinowska
Artyści: Karolina Bielawska, Julie Chovin, Rafał Żarski
Kuratorki: Agata Chinowska, Sylwia Narewska
—
[1] G. Dąbrowska-Milewska, Rozwój osiedla Nowe Miasto II, w: Zabudowa mieszkaniowa w kształtowaniu przestrzeni miasta Białystok 1989–2004, pod red. G. Dąbrowskiej-Milewskiej, Białystok 2005, s. 131.
Kontrakt rysownika
Od 22 czerwca do 23 sierpnia 2018 roku
Galeria Arsenał w Białymstoku