Pytania o niebezpieczne związki płci i literatury zdominują 19. edycję Europejskiego Portu Literackiego Wrocław 2014, który odbędzie się między 24 a 26 kwietnia w Teatrze Współczesnym oraz Kinie Nowe Horyzonty. Przez trzy festiwalowe dni zaprezentowana zostanie twórczość ponad stu dwudziestu pisarzy i artystów. Obchodzone będą pięćdziesiąte urodziny Jacka Podsiadły oraz rocznice śmierci: sto pięćdziesiąta Imre Madácha, siedemdziesiąta Zuzanny Ginczanki i czterdziesta W.H. Audena. W ramach Wolnego Rynku Poetów na wrocławskim Rynku zaprezentuje się trzydziestu autorów przed debiutem książkowym. Swoje finały będą mieć konkursy Nakręć wiersz oraz Komiks wierszem, które zgodnie z motywem przewodnim festiwalu odbywają się w osobnych trybach – męskim i żeńskim. Będzie można poznać także najciekawszych młodych krytyków w konkursie, w którym udział biorą studenci uczelni humanistycznych. Damsko-męskie pytania podczas spotkań zadawać będą: Dariusz Bugalski, Katarzyna Fetlińska, Inga Iwasiów, Izolda Kiec, Zofia Król, Karol Maliszewski, Anna Marchewka, Michał Nogaś i Andrzej Zawada. Rozmowom towarzyszyć będzie muzyka Stefana Wesołowskiego.
Pasjonujący dokument o Zuzannie Ginczance, legendzie przedwojennego życia literackiego Warszawy, otworzy tegoroczny festiwal.
Ginczanka nie potrzebowała męskiej rekomendacji, by zaistnieć w świecie kultury – pisze Izolda Kiec, która poprowadzi spotkanie inauguracyjne. – Nie potrzebowała jakichkolwiek – dawnych, sankcjonowanych tradycją matki-Polki, ani dopiero co ustanowionych przez jedną z Kossakówien znaną jako Maria Pawlikowska – schematów kobiecości, które zamknęłyby ją, jej nieokiełznaną naturę, rozpalone zmysły, w salonie mody. Chciała być naturą z salonu wyzwoloną, łamiącą stereotypy, zbuntowaną, nawołującą do prawdziwie dziewczęcej Rewolucji.
Taka też była jej literacka twórczość. Zanim podczas Portu będzie można wysłuchać wierszy poetki, organizatorzy zapraszają do Kina Nowe Horyzonty na premię filmu Alessandra Amenty i Mary Mirki Milo Urwany wiersz. Zuzanna Ginczanka. Natomiast gospodarzem pierwszego spotkania autorskiego, w którym głównymi bohaterkami będą mistrzynie polskiej poezji: Zuzanna Ginczanka, Anna Kamieńska i Anna Świrszczyńska, będzie Andrzej Zawada. Każda kolejna generacja czyta przekaz przeszłości na nowo i dla siebie – pisze wrocławski profesor. Przeczytania na nowo wierszy trzech autorek podejmą się Tadeusz Dąbrowski, Konrad Góra oraz Bogusław Kierc.
Podobno proza pisana przez kobiety i dla kobiet wyraźnie różni się od tej pisanej przez mężczyzn, gdyż charakteryzuje się mówieniem w kobiecym języku oraz specyficznym sposobem myślenia. Kobiety-pisarki przekazują pewną wizję świata, czego mężczyźni nie są w stanie zrobić. Czy tak jest naprawdę? Lepszej okazji, by się o tym przekonać, nie będzie. Portowy wieczór w piątek 25 kwietnia z udziałem Mariny Mayoral, Carme Riery oraz Małgorzaty Kolankowskiej, autorki wyboru i przekładów z książki Portret kobiety, która stała się wydawniczą sensacją ostatnich tygodni, poprowadzi dziennikarz radiowej Trójki Dariusz Bugalski.
Kolejne bohaterki kobiecego piątku w Porcie to Justyna Bargielska, Martyna Buliżańska i Joanna Mueller. Karol Maliszewski, który poprowadzi spotkanie z cyklu Nowe sytuacje tak pisze o autorkach: o Justynie Bargielskiej – Najbardziej intrygująco cieniowane różnicowanie – obok jawy-snu, tych dwóch języków – związane jest z płciami, z tym bezbrzeżnym zdziwieniem kulturowo zakonserwowaną odmiennością; o Joannie Mueller – Tu przestrzenią do wymiany jest cała historia macierzyństwa. Bohaterka rodzi jednocześnie książki i dzieci, precyzyjnie odnotowując zachodzące w niej zmiany i wreszcie o Martynie Buliżańskiej – Te palimpsesty budowane są wokół archetypicznej narracji kobiet, dziewczyn, matek, przyjaciółek, ciał i głosów przesuwających się w wielkim pochodzie, wzywających bohaterkę do zaistnienia w szeregu, z którego ta chce się wyrwać, rozcierając ślady.
W trybie męskim w ramach cyklu Nowe sytuacje premierowe zbiory zaprezentują Jacek Dehnel (Języki obce), Filip Zawada (Trzy ścieżki nad jedną rzeką sumują się) oraz kolejny obok Martyny Buliżańskiej debiutant i laureat poprzednich edycji Połowu – Szymon Słomczyński z tomem Nadjeżdża. Zdaniem Zofii Król, która poprowadzi spotkanie:
Kto czyta dobrą poezję, wie, że jej główną zasadą jest nie prowokowanie strumieni słów, ale ich zatrzymywanie; nie rozszerzanie znaczeń, a ich zawężanie; nie gadulstwo, ale wypracowane milczenie. Środki, którymi poezja owo zatrzymanie osiąga, stają się dla czytelnika i badacza jej najważniejszym wyróżnikiem, zasadą, a także – w przypadku zestawienia trzech kolejnych autorów i książek poetyckich – podstawą porównania.
W trakcie tegorocznego festiwalu silny akcent zostanie położony na literaturę ukraińską. Poprzedni ukraiński projekt Biura Literackiego pod hasłem Wiersze zawsze są wolne zbiegł się z pomarańczową rewolucją. Teraz Głos Ukrainy w Porcie będzie jeszcze bardziej donośny za sprawą aktualnych wydarzeń u naszych wschodnich sąsiadów.
W chwili, gdy piszę te słowa, a jest to dość pogodna noc pierwszej dekady marca, słowa otwierające nową książkę Dzwinki Matijasz paraliżują mnie. Z wiadomego powodu. Jeszcze Krasna Armia przejdzie po naszej ulicy, zobaczycie
– tak pisze Michał Nogaś, który poprowadzi pierwsze z dwóch ukraińskich spotkań w tegorocznym Porcie z udziałem Dzwinki Matijasz i Natalki Śniadanko.