Co było, co zostanie…
Głęboko poruszyła mnie książka Krystyny Czerni Nietoperz w świątyni. Jerzego Nowosielskiego i jego żonę Zofię znałem, w domu ich bywałem przez z górą rok, niemal co dzień, z Nowosielskim współpracowałem, przez jakiś czas patrzyłem na malarstwo jego oczyma, wiele mu zawdzięczam…