Każdy widzi to, co może albo chce zobaczyć
Jeżeli coś jest odbierane jako skandaliczne czy prowokacyjne, to jest takie dla odbiorcy, to przede wszystkim diagnoza percepcji widza w danym kontekście. Dla mnie najciekawsza w sztuce jest możliwość poszerzania perspektywy, proponowanie alternatywnych, nieraz subiektywnych wizji. To jest właśnie to miejsce na eksperyment. Dlatego obawa przed „nowym”, „innym” i różnorakie reakcje to niejako naturalna odpowiedź na to.