12 marca 2009 roku o godzinie 17.00 w klubie Głośna Samotność odbędzie się dyskusja: Ekopoezja z udziałem: Julii Fiedorczuk, Grzegorza Czemiela, Piotra Śliwińskiego, Karoliny Więckowskiej. Czy istnieje coś takiego jak ekopoezja? A jeśli tak, to czy mamy w Polsce zjawiska literackie, które można określić tym właśnie mianem? Na czym polega związek między ekologią i poezją (a szerzej literaturą)? Na te pytania próbuje odpowiedzieć ekokrytyka.
Ekokrytyka jest sposobem czytania, który wysuwa na pierwszy plan kwestię relacji pomiędzy istotami ludzkimi, a ich środowiskiem naturalnym. Podobnie jak krytyka feministyczna czy teoria postkolonialna, ekokrytyka przeciwstawia się formalizmowi uznającemu tekst za autonomiczny twór estetyczny pozbawiony wszelkich związków z pozatekstualną rzeczywistością. W opozycji do szkół, które zdominowały badania literackie począwszy od lat siedemdziesiątych (nowy historycyzm, dekonstrukcjonizm, krytyka kulturowa), ekokrytycy uważają, że natura nie jest jedynie konstrukcją dyskursywną, co jednak wcale nie oznacza, że traktują pojęcie natury jako z góry dane i przejrzyste. Ekokrytyka problematyzuje to pojęcie, ukazując jego historyczne i ideologiczne uwikłania, jednocześnie jednak broniąc realności tego, co z braku lepszego określenia nazywamy naturą lub środowiskiem naturalnym, albo po prostu środowiskiem (environment).
Organizatorów w szczególności interesuje związek między tekstem poetyckim, który w polskiej tradycji literackiej spełnia bardzo szczególną funkcję w polu kultury, a środowiskiem naturalnym, które coraz wyraźniej staje się niezbywalnym elementem dyskusji o kształcie społeczeństwa przyszłości.
Krytyka ekologiczna dociera do Polski bardzo powoli. A przecież ta perspektywa krytyczna pozwala na nowo przeczytać zarówno teksty kanoniczne (np. poezję romantyczną albo twórczość Stanisława Lema), jak i współczesne. W jaki sposób młodzi poeci odnoszą się do tradycyjnego pastoralnego modelu poezji lirycznej? Jak polscy pisarze opowiadają o krajobrazach, porach roku, zwierzętach i roślinach charakterystycznych dla naszego bioregionu? Jak polscy prozaicy i poeci widzą miasta, jaką wizję rozwoju technologicznego możemy wyczytać z ich tekstów?
A przede wszystkim, dlaczego dziś – w dobie globalnego kryzysu ekologicznego i coraz wyraźniejszego kryzysu kapitalizmu – powinniśmy stawiać w polu kultury pytania o relację między literaturą i naturą? Jaki model myślenia o naturze i działania na jej rzecz wyłania się z literatury polskiej – tej najnowszej i dawnej? To tylko niektóre z pytań, które organizatorzy stawiają w ramach festiwalu EKOPOEZJA.
Prowadzenie : Grzegorz Jankowicz
Współorganizator: Korporacja ha!art