W dobie awangardy nowoczesność utożsamiano przede wszystkim z postępem technicznym, industrializacją, urbanizacją, kulturą miejską i pracą w przemyśle, ale też postrzegano jako nowe widzenie i obrazowanie rzeczywistości.

Nowoczesna fotografia w Polsce międzywojennej opierała się o eksperyment i programowe poszukiwanie nowatorskich i coraz bardziej zaskakujących ujęć. W jej arsenale znalazły się fotografia abstrakcyjna, bezkamerowa, fotomontaż oraz szereg zabiegów kompozycyjnych, jak nietypowa perspektywa, czy nietypowe kadrowanie. Tendencje te przenikały do popularnej prasy i ilustracji.
Nowy sposób patrzenia na świat i innowacyjny sposób jego rejestrowania miał bowiem pomóc przeciętnemu odbiorcy zarówno sprostać wyzwaniom, które ze sobą owa nowoczesność niosła, jak i stworzyć język najbardziej adekwatny do nowych czasów. Język, który do tej pory jest wykorzystywany i nadal fascynuje swoją formą oraz trafnością.
Na wystawie prezentowane są prace artystów awangardowych (Jan Maria Brzeski, Kazimierz Podsadecki, Stefan Themerson), których twórczość jest na gruncie polskim osobnym fenomenem oraz prace polskich fotografów eksperymentujących z nowymi środkami wyrazu (m.in. Jan Neuman, Witold Romer i Krystyna Gorazdowska). Jest ona realizowana równolegle z wystawą w Museum Jerke w Recklinghausen, poświęconą polskiej nowoczesnej typografii okresu międzywojennego.

Słowo kłamie – oko nigdy. Nowoczesność w fotografii polskiej 1918–1939
Kuratorki: Maria Franecka, Paulina Kurc-Maj
Koordynator: Monika Kumięga
Od 10 września do 15 grudnia 2017 roku
Instytut Polski w Düsseldorfie