Od 7 września w kinach Fokstrot – zdobywca wielu nagród na światowych festiwalach, w tym Srebrnego Lwa na 74. MFF w Wenecji oraz izraelski kandydat do Oscara, który znalazł się na tzw. short liście w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. To koprodukcja niemiecko-francusko-izraelska według scenariusza reżysera z polskim paszportem, Samuela Maoza.

Pewnego dnia zwyczajne izraelskie małżeństwo, Michael i Daphna Feldmannowie zostają zdruzgotani niespodziewaną wiadomością. U progu ich domu pojawiają się żandarmi i informują o śmierci ich syna Jonathana podczas służby na niemal opustoszałym posterunku wojskowym. Z biegiem czasu Michael staje się coraz bardziej sfrustrowany niekończącymi się wizytami całej armii krewnych i biurokratów składających nieszczere kondolencje. Podczas gdy jego żona przeżywa żałobę w ciszy i spokoju, Michael wpada w spiralę gniewu, który przybiera coraz bardziej absurdalne rozmiary – analogicznie do surrealistycznych doświadczeń wojennych jego syna… W głównej roli występuje znakomity aktor izraelski Lior Aszkenazi.
Samuel Maoz – urodził się w 1962 roku w Tel Awiwie. Już jako osiemnastolatek miał na koncie tuziny amatorskich filmów. Wkrótce potem trafił do armii, gdzie został członkiem załogi czołgu. Trenował strzelectwo, mierząc do baków z paliwem, które eksplodowały niczym fajerwerki w lunaparku. Dopiero gdy wybuchła wojna w czerwcu 1982 roku, prawdziwie odczuł horror bycia strzelcem wyborowym. W 1987 roku ukończył studia kinematograficzne, ale zajęło mu 20 lat, zanim nakręcił swój pierwszy pełnometrażowy film fabularny, Liban (2009).
Fokstrot, reż. Samuel Maoz
Premiera: 7 września 2018 roku
Aurora Films