Od 20 lipca w kinach można obejrzeć kontynuację cenionego Sicario w reżyserii Denisa Villeneuve z 2016 roku. Tym razem fabuła skupi się na najbardziej tajemniczej postaci opowieści, a na pierwszym planie błyszczeć będzie niezastąpiony Benicio del Toro.

Matt i Alejandro powracają na pogranicze amerykańsko-meksykańskie, by dopaść Carlosa Reyesa, narkotykowego barona, który trudni się także przemytem broni dla terrorystów. To co miało być szybką i stosunkowo prostą misją, wkrótce przeradza się w prawdziwą wojnę. Okazuje się bowiem, że Pentagon wydał zgodę na użycie oddziałów specjalnych i ciężkiego uzbrojenia do bezwzględnej walki z sojusznikiem terrorystów.
Matt i Alejandro wiedzą, że te metody na pograniczu zamiast przynieść upragniony skutek, mogą wywołać katastrofę. Alejdnaro podejmuje się samotnej misji po drugiej stronie granicy, która każe mu się cofnąć w głąb mrocznej przeszłości, o której tak pragnął zapomnieć.
Uważam, że w gruncie rzeczy Sicario 2: Soldado jest przede wszystkim filmem o różnych obliczach człowieczeństwa. Alejandro był przez długi czas go pozbawiony, w części pierwszej był w zasadzie maszyną do zabijania. W kontynuacji odkrywa, że nie zatracił w sobie tego, co kiedyś czyniło go człowiekiem jak wszyscy inni. Matt znajduje się w bardzo podobnej sytuacji, a okoliczności zmuszają go do przemyślenia tego, co robił w życiu. – producent filmu Edward L. McDonnell
Reżyserem filmu jest Stefano Sollima. Występują: Benicio del Toro, Josh Brolin, Catherine Keener.
Sicario 2: Soldado, reż. Stefano Sollima
Premiera: 20 lipca 2018 roku
Monolith Films