3 czerwca 2011 roku o godzinie 18.00 w Czytelni Sztuki Muzeum w Gliwicach zostanie otwarta wystawa Jerzy Lewczyński. Oczyszczenie. Wystawa będzie czynna do 3 września 2011 roku.
Jerzy Lewczyński jest jednym z najwybitniejszych polskich fotografów. Urodził się w 1924 roku w Tomaszowie Lubelskim; po wojnie osiedlił się w Gliwicach, gdzie mieszka do dziś. Jego życie od najmłodszych lat związane jest z fotografią. Wystawa w Czytelni Sztuki pokazuje najczęściej występujące motywy oraz sposoby obrazowania w twórczości Lewczyńskiego. Wszystkie zdjęcia zgromadzone na wystawie Lewczyński. Oczyszczenie pochodzą z archiwum artysty; pierwsze powstały w latach pięćdziesiątych, ostatnie zaś w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Jerzy Lewczyński. Oczyszczenie jest pierwszą indywidualną wystawą artysty zorganizowaną w Gliwicach – mieście, w którym spędził niemal całe swoje życie.
Na wystawie zebrano fotografie z wielu okresów twórczości Jerzego Lewczyńskiego. Znalazły się tu wczesne zdjęcia, zdradzające fascynację autora włoskim neorealizmem; a także nieco późniejsze, w których występują elementy surrealistyczne (obecne zresztą w całej niemal twórczości). Wiele zaprezentowanych zdjęć należy do nurtów nazwanych antyfotografią (ponieważ zostały uznane w chwili ich tworzenia za przeciwne kanonowi, antyestetyczne) i archeologią fotografii (to z kolei zdjęcia powstałe na podstawie fotografii znalezionych, zapożyczonych); są tu także dzieła powstałe stosunkowo niedawno, już bez użycia aparatu, najczęściej kserograficzne reprodukcje rozmaitych dokumentów – to niemal utopijna próba zapisu całej rzeczywistości, w najdrobniejszych jej przejawach.
Tej próbie zapisu towarzyszy przekonanie autora o konieczności propagowania fotografii; uważa on bowiem medium fotograficzne za uniwersalny instrument, służący do zapisywania i tłumaczenia rzeczywistości – choć przyznaje także, że porażka jest wpisana w jego działanie.
Wystawa prowadzi od wiary w fotografię jako medium obdarzone własnym językiem (czerpiącym jednak pełnymi garściami z języka malarstwa) po swoisty fotograficzny agnostycyzm. Młody Lewczyński pokazuje trudne do odczytania fragmenty rzeczywistości, gęste, ciemne, skondensowane; układa je niekiedy w sekwencje o chwiejnym, niepewnym znaczeniu. W późniejszym okresie zajmuje się istotą samego medium; aby na koniec zwątpić, pokazywać reprodukcje wykonane już bez użycia aparatu i przeznaczone po prostu do czytania.
Jego późna sztuka nie służy już pięknu, lecz poddana jest bez reszty koncepcji: reprodukowane przez Lewczyńskiego notesy, kartki z zeszytów, listy i dokumenty to szkoła zwątpienia nie tylko w przekazywalność uczuć, ale i podstawowych faktów. Notatki są nieczytelne, polszczyzna starych dokumentów niezbyt zrozumiała, kartki z zeszytów to raczej fantazmaty na temat pisma niż rzeczywisty zapis języka.
Nacisk położony został nie tylko na ostateczny rezultat, ale i na proces twórczy. Wystawa nie ogranicza się więc do fotografii ikonicznych, najczęściej pokazywanych na wystawach czy reprodukowanych. Znalazły się na niej również zdjęcia przez samego Lewczyńskiego niedocenione, czy wręcz uznane jedynie za materiał wyjściowy. Pokaz w Czytelni Sztuki jest więc okazją do zaglądania fotografowi przez ramię, zanim wykrystalizowały się ostateczne decyzje.
Jerzy Lewczyński podjął się odważnej próby: zgodził się oddać przewodnictwo po swej twórczości w ręce kuratora, którego wybory niekoniecznie pokrywają się z jego własnymi. Ponadto decyzja, by pokazać nie tylko ostateczny rezultat, ale i proces twórczy oznacza udostępnienie zdjęć, które artysta uznaje być może za próby po omacku, często zaledwie zabawę; jednak z pewnością warto je pokazywać, prowadzą bowiem do rozwiązań odkrywczych, najwyższej konceptualnej próby.
Jerzy Lewczyński. Oczyszczenie to wystawa rozmyślnie łamiąca porządek czasowy, oparta na swobodnych asocjacjach, odrzucająca kontekst historii fotografii – a więc skoncentrowana na procesie twórczym autora, a nie na jego fascynacjach czy przyjaźniach artystycznych takich jak współpraca z Jerzym Beksińskim, Bronisławem Schlabsem, Zofią Rydet, czy kontakty z Urszulą Czartoryską. Na nie znajdzie się miejsce w przygotowywanym przez Czytelnię Sztuki albumie.
Wystawa Jerzy Lewczyński. Oczyszczenie to hołd dla fotografa, dla którego liczą się wszystkie zdjęcia – nie tylko jego własne, ale i te przedmioty zniszczone, niegdyś zżyte z czyimś istnieniem, a teraz porzucone po strychach i śmietnikach. To hołd dla artysty, który wytyczał nowe prądy, przewodnik po jego pełnym meandrów dziele. Gliwicki pokaz jest próbą wytyczenia nowych linii podziału, oczyszczenia dzieła Lewczyńskiego z elementów zbędnych.
Jerzy Lewczyński – fotograf. Żołnierz Armii Krajowej. Twórca teoretycznej koncepcji archeologii fotografii, nad którą pracował od końca lat 60. Zajmuje się także historią fotografii, krytyką oraz publicystyką związaną z fotografią. W 1999 roku opublikował Antologię fotografii polskiej 1839–1989.
Kurator: Wojciech Nowicki
Wernisaż: 3 czerwca 2011 r. godz. 18.00
Wystawa czynna do 3 września 2011 r.
Czytelnia Sztuki
Gliwice
ul. Dolnych Wałów 8a