Dyskusyjność pojęcia klasyki, z takim zagadnieniem konfrontowani są widzowie Festiwalu Sacrum Profanum. Formuła tego wydarzenia oparta jest na prezentacji muzyki w odniesieniu do przecinających się w XX wieku motywów sacrum i profanum, a także do kryterium geograficznego. Wokół tych osi koncentrują się poszczególne edycje Festiwalu poświęcone kolejno muzyce: Wiednia, Francji, Rosji, USA, Niemiec.
Tegoroczna edycja imprezy dedykowana jest najważniejszym twórcom i zjawiskom muzycznym Wielkiej Brytanii XX wieku. To największa w Polsce, ale też w Europie promocja angielskiego repertuaru współczesnego: koncerty dzieł tak uznanych kompozytorów, jak Harrison Birtwistle, Brian Ferneyhough, George Benjamin, Julian Anderson, Jonathan Harvey, Peter Maxwell Davies, Oliver Knussen. W Krakowie wykonają je interpretatorzy muzyki najnowszej: The Cinematic Orchestra, London Sinfonietta, Klangforum Wien, Ensemble Modern, Ensemble Intercontemporain i Asko|Schönberg. Festiwal ujmie w efektowną klamrę show reżysera Chrisa Cunnighama, słynącego ze swoich wizualizacji, a zamkną dwa ekskluzywne koncerty eksperymentatora syntetycznych brzmień Aphex Twina.
Pierwsza część nazwy Aphex Twin zaczerpnięta jest od producenta sprzętu muzycznego, druga, Twin – upamiętnia starszego brata, także Richarda, który zmarł chwilę po urodzeniu. Aby opisać muzykę tworzoną przez Aphex Twin (właściwie niemożliwą do skategoryzowania), jego własna wytwórnia – Rephlex Records wprowadziła w 1991 roku pojęcie Braindance. Braindance obejmuje najlepsze elementy wszystkich innych gatunków, takich jak muzyka tradycyjna, klasyczna, elektroniczna, współczesna, popularna, industrialna, ambient, hip-hop, elektro, techno, break beat, hardcore, ragga, garage, drum and bass. Braindance odnosi się do przyszłościowej muzyki elektronicznej, która zarówno pobudza umysł jak i wyzwala chęć tańca. Richard D. James jest także jednym z głównych przedstawicieli gatunku IDM (ang. Intelligent Dance Music) – powstałego na początku lat 90. XX wieku i rozpowszechnionego przez wytwórnię Warp Records oraz serię albumów Artificial Intelligence.
Bardzo zależało nam na zaproszeniu tego artysty, nazywanego po obu stronach Atlantyku następcą Mozarta i jednoosobowym Kraftwerk. To najważniejszy przedstawiciel gatunku, wytyczający nowe ścieżki i trendy w rozwoju muzyki elektronicznej na świecie. Pokazuje się niezwykle rzadko, pieczołowicie dobierając miejsca swoich występów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że jego dwa ekskluzywne koncerty odbędą się w ramach finału 7. Festiwalu Sacrum Profanum. Dyrektor artystyczny Festiwalu Filip Berkowicz
Oprócz muzyki, dodatkowym obszarem działalności Jamesa jest fotografia i sztuki audiowizualne. Są one przez niego wykorzystywane w teledyskach, w których zwykle pojawia się przekształcona lub zdeformowana twarz Jamesa (np. Come to Daddy). Autorem wielu z nich jest jego bliski przyjaciel Chris Cunnigham, którego śmiałe pomysły szokują opinię publiczną. Słynny klip Come To Daddy do muzyki Aphex Twina (1997) – siedmiominutowy obraz blokowiska, w którego scenerii starsza pani zostaje zaatakowana przez bandę dzieci o twarzach Richarda D. Jamesa (Aphex Twin) – przeszedł do historii jako jedno z najciekawszych osiągnięć w dziedzinie sztuk audiowizualnych. Modyfikowanie twarzy filmowych bohaterów stało się zresztą znakiem rozpoznawczym Cunninghama, który ten zabieg stosował później wielokrotnie, m.in. w klipie Aphexa Windowlicker (tym razem nałożył zniekształcone maski na twarze kobiece). Obraz ten, będący parodią stereotypowych teledysków R’n’B, rozpętał skandal, a autora oskarżono o rasizm i seksizm.
Cunnigham uważany jest za jednego z najbardziej kreatywnych twórców XXI wieku. Bez jego niekonwencjonalnego, często wręcz szokującego stylu oscylującego na pograniczu horroru, science-fiction, medycznego thrillera, groteskowej komedii i mocnej erotyki, trudno wyobrazić sobie świat współczesnej sztuki. Swoją twórczością poraża, bulwersuje, a jednocześnie zachwyca. Jest bowiem jednym z tych nielicznych twórców, którzy swoją sztukę potrafią doprowadzić do niebezpiecznego ekstremum. Świat z filmów Cunninghama jest jak Matrix odarty z wirtualnej rzeczywistości. Ten sam technologiczny chłód, ta sama kolorystyka operująca czernią, szarościami i różnymi odcieniami błękitu, a także równie częsta jak u braci Wachowskich ekwilibrystyka symbolami popkultury.
W 1998 roku świat ujrzał przełomowy klip Madonny Frozen, ze sceną przeistaczającej się w stado kruków wokalistki, którym autor kompletnie zmienił wizerunek królowej popu i pomógł jej na nowo zaistnieć na muzycznym rynku. Jednak prawdziwym przełomem w odbiorze sztuki Brytyjczyka okazał się klip All Is Full Of Love stworzony w 1999 roku dla islandzkiej piosenkarki Björk. Dwa śpiewające androidy, którym wokalistka użyczyła twarzy, oglądane w miłosnym uścisku, zrobiły ogromne wrażenie na fanach, a na Cunninghama spadł deszcz nagród i nominacji.
Dziś jego prace wideo prezentują na całym świecie prestiżowe galerie i wystawcy, m.in. Royal Academy of Arts w Londynie i Biennale di Venezia, a teledysk dla Björk, uznany za arcydzieło gatunku, znajduje się w stałej ekspozycji Museum of Modern Art w Nowym Jorku. Cunningham kręci reklamy dla wielkich domów mody (Gucci) i globalnych korporacji (Sony PlayStation, Nissan, Levis), a rok temu fragment jego futurystycznego wideo Flex pokazano na jednej ekspozycji z dziełami Picassa, Klimta, Rembrandta, Rodina i Bacona.
13 września o godz. 23.00, w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie – intrygujące show Chrisa Cunninghama po raz pierwszy zostanie zaprezentowane w Polsce, w dniu inauguracji 7. Festiwalu Sacrum Profanum. Tworzony na żywo to mix niepublikowanych dotąd prac wideo wyświetlanych na trzech ekranach z autorskimi ścieżkami dźwiękowymi i remixami muzycznymi.
Podczas Festiwalu po raz pierwszy na tak szeroką skalę zaprezentowana zostanie twórczość Harrisona Birtwistle’a i Briana Ferneyhougha, jedynych od czasów Benjamina Brittena brytyjskich kompozytorów uhonorowanych prestiżową nagrodą Fundacji im. Ernsta von Siemensa, nazywaną muzycznym Noblem. Choć ta prestiżowa nagroda łączy obydwu kompozytorów to ich dzieła tworzą kompletnie odrębne światy. Harrison Birtwistle muzykę pojmuje jako teatr, specyficzny instrumentalny spektakl. W jego silnie udramatyzowanych, często wspartych elektroniką utworach (w tym uznanej za jedną z najważniejszych oper XX wieku The Mask of Orfeus), odnaleźć można sporo nawiązań do tradycji m.in. antyku, średniowiecza i baroku. 16 września, w krakowskim monograficznym koncercie Birtwistle’a jego dzieła zaprezentują wybitni muzycy London Sinfonietty pod batutą Davida Athertona.
Z kolei Brian Ferneyhough, parafrazując swojego ulubionego myśliciela Ludwiga Wittgensteina, często mówi, że jego utwory należy czytać jak filozofię. W jego utworach można rozpoznać fascynację kompozycjami Schönberga, Bouleza, Stockhausena, ale też Gabrielego czy Purcella. W Krakowie muzyka tego kompozytora zabrzmi 17 września w wykonaniu wybitnych muzyków Klangforum Wien pod batutą Emilio Pomárico. W programie znajdzie się m.in. kompozycja Chronos-Aion– muzyczno-filozoficzny dyskurs z pojęciem czasu.
Na potrzeby koncertów festiwalowych aranżowane są miejsca o różnorodnym charakterze – od Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie, poprzez obiekty postindustrialne o dużym znaczeniu historycznym, jak na przykład Fabryka Oskara Schindlera, hale przemysłowe Nowej Huty (Walcownia, Ocynownia) po miejsca muzealne (Muzeum Inżynierii Miejskiej). Zwieńczeniem każdej edycji Festiwalu są widowiska organizowane w jednej z hal kombinatu im. T. Sendzimira (dawna huta im. Lenina). W tym roku na zamknięciu Festiwalu w hali ocynowni chemicznej w Nowej Hucie 18 i 19 września wystąpi po raz pierwszy w Polsce Aphex Twin. Mroczna i niepokojąca muzyka Aphex Twina nie jest łatwa w odbiorze. To ambitny underground, skierowany do wąskiego grona fascynatów. Mimo to jego nagrania dotarły niegdyś na szczyt brytyjskiej listy przebojów. Aphex Twin znakomicie wpisuje się w idee naszego festiwalu i myśl przewodnią tegorocznej edycji, którą jest prezentacja współczesnej muzyki Wielkiej Brytanii. Jest kontrowersyjny, to mocna awangarda, ale nasz festiwal nie jest imprezą ugłaskaną, chcemy, żeby zaskakiwał i prowokował do dyskusji mówi Berkowicz.
Pierwszy Festiwal Sacrum Profanum odbył się w 2003 roku i w ciągu zaledwie sześciu lat z czterodniowej imprezy, obejmującej cztery koncerty, rozwinął się w wielkie, tygodniowe święto muzyki. Festiwal, rekomendowany m.in. przez prestiżowy magazyn muzyczny Gramophone, cieszy się uznaniem krytyków i publiczności. W ubiegłorocznej edycji uczestniczyło blisko 20 tysięcy widzów, z czego ponad 10 tysięcy zgromadziły trzy wyjątkowe koncerty legendy muzyki elektronicznej – zespołu Krafwterk. Festiwalowe wydarzenia relacjonowało ponad 160 dziennikarzy z Polski i zagranicy, w tym przedstawicieli tak prestiżowych redakcji, jak m.in. BBC, The Times, Frankfurter Allgemeine Zeitung, Die Welt czy telewizja Mezzo.