Scenariusz warszawskiej wystawy porządkuje dorobek Boznańskiej według klucza tematycznego. Będzie można zobaczyć portrety, w tym wydzieloną część poświęconą wizerunkom dzieci i tematowi macierzyństwa, pejzaże miejskie, wnętrza pracowni oraz martwe natury. Portrety to dziedzina, w której artystka osiągnęła największe mistrzostwo. Zajmą one najobszerniejszą część pokazu, tworząc jedyną w swoim rodzaju galerię portretów psychologicznych. Postać Boznańskiej przybliży seria autoportretów. W Warszawie podjęto także próbę stworzenia przestrzeni oddającej atmosferę pracowni, którą wypełnią zachowane po malarce pamiątki, meble, palety, rysunki oraz archiwalne fotografie. Na zakończenie zobaczymy martwe natury, które Boznańska malowała przez całe życie.
Przypadająca 15 kwietnia 2015 roku 150. rocznica urodzin Olgi Boznańskiej stała się inspiracją do zaprezentowania w muzeach narodowych – krakowskim i warszawskim – twórczości jednej z najwyżej cenionych polskich malarek, zaliczanych do ścisłego grona najwybitniejszych artystek europejskich.
Olga Boznańska pozostawiła bogatą spuściznę artystyczną, o pierwszorzędnym znaczeniu dla polskiej sztuki przełomu XIX i XX wieku. Urodzona w Krakowie, córka Francuzki i Polaka, edukację artystyczną rozpoczęła w rodzinnym mieście. Naukę malarstwa kontynuowała w Monachium. Zachęcona sukcesami, w 1898 roku osiadła w Paryżu, artystycznej stolicy świata. Tam rozwinęła się jej kariera portrecistki.
Muzeum Narodowe w Warszawie zaprezentuje 150 prac Boznańskiej z różnych okresów jej twórczości oraz kilkanaście obrazów innych artystów, zarówno tych, z którymi tradycyjnie bywa konfrontowana, jak i dzieł otwierających nowe konteksty. Zestawienie obrazów Boznańskiej z arcydziełami takich twórców jak Diego Velázquez (Portret Marianny Austriaczki z Museo Thyssen-Bornemisza w Madrycie), Édouard Manet, Eugène Carrière, Henri Fantin-Latour i Édouard Vuillard (obrazy ze zbiorów paryskiego Musée d’Orsay) oraz z drzeworytami japońskimi ukaże jej twórczość w perspektywie sztuki światowej. Wyjątkową atrakcją warszawskiej wystawy będzie znakomity obraz pędzla Jamesa Abbotta McNeilla Whistlera Harmonia w szarości i zieleni: Miss Cicely Alexander, wypożyczony na pierwszy miesiąc ekspozycji przez Tate w Londynie.
Na wystawie przedstawione zostaną najsłynniejsze dzieła Boznańskiej z polskich zbiorów publicznych, m. in. z Muzeów Narodowych Krakowa, Warszawy, Poznania i Wrocławia oraz Biblioteki Polskiej w Paryżu. Znajdą się na niej również nie pokazywane dotąd w Polsce dzieła Boznańskiej z kolekcji Musée d’Orsay w Paryżu, Galerii Ca’Pesaro w Wenecji i Telfair Museum w Savannah. Będzie to też okazja do obejrzenia dzieł z kolekcji Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki oraz Muzeum Polskiego w Chicago. Obrazy, które jeszcze za życia artystki trafiły do zbiorów tych galerii, zakupione bezpośrednio po ich wystawieniu, częstokroć uhonorowane nagrodami i medalami, podkreślają rangę twórczości Boznańskiej na arenie międzynarodowej. Pokaz uzupełnią dzieła z polskich i zagranicznych kolekcji prywatnych, rzadko prezentowane publicznie.
Oprócz obszernego katalogu wystawie towarzyszy przewodnik w polsko-angielskiej wersji językowej. Odpowiednio poprowadzona narracja ukaże magnetyczny urok malarstwa Olgi Boznańskiej i umożliwi odkrycie tych jego cech, na które zwracała uwagę sama artystka, pisząc w 1909 roku:
Obrazy moje wspaniale wyglądają, bo są prawdą, są uczciwe, pańskie, nie ma w nich małostkowości, nie ma maniery, nie ma blagi. Są ciche i żywe i jak gdyby je lekka zasłona od patrzących dzieliła. Są w swojej własnej atmosferze […].
Współkuratorka warszawskiej edycji wystawy: Renata Higersberger (MNW)
Autorki i kuratorki wystawy: dr Ewa Bobrowska i Urszula Kozakowska-Zaucha (MNK)
1 komentarz
Niesamowite dzieła światowego formatu polskiej artystki Olgi Boznańskiej, wybitnej i uznanej portrecistki przełomu XIX/XX w. będące w posiadaniu różnych muzeów zostały zebrane w Muzeum Narodowym tworząc niepowtarzalną i jedyną w swoim rodzaju wystawę. Na której oprócz licznych prac malarki można zobaczyć szczególne i fantastyczne dzieła innych wielkich mistrzów. Szczególne bo będące inspiracją dla Boznańskiej. Valasqueza, Maneta, a w szczególności na uwagę zasługuje dzieło Whistlera „Harmonia w szarości i zieleni”, które kontrastuje z dziełem Boznańskiej „Portret chłopca w gimnazjalnym mundurku” wiszącym na sąsiedniej ścianie. Można odnieść wrażenie jakiegoś mistycznego spotkania tych dwóch sportretowanych postaci.
Wspaniałe portrety artystki, to nie tylko zestawienie i wysublimowana gra barw, ale i studium psychologii postaci wyrażone przez ich aranżację, gesty, spojrzenie, dłonie a nawet niekiedy odzwierciedlenie oczu, kryjących jakąś tajemnicę. W tych niezwykłych obrazach została zaklęta historia sportretowanych, utrwalony na wieki fragment ich życia, które przeminęło, ale jak patrzy się na obrazy malarki, to jak by trwało nadal. Zdecydowanie polecam