Julita Malinowska zajmuje się malarstwem. Podejmuje zwłaszcza tematykę pejzażu. Patrząc na jej obrazy, zwykle możemy rozpoznać bliżej nieokreślony pejzaż morski, brzeg morza czy plażę. Jednak głównym tematem jej twórczości pozostaje człowiek. Ten specyficzny pejzaż, który towarzyszy jako tło dla postaci w jej obrazach, to chłodna, często abstrakcyjna płaszczyzna, na której odnajdujemy różne konfiguracje postaci ludzkich.
Po dwóch latach, jakie minęły od ekspozycji Girls on the Beach, Galeria Stalowa ponownie zaprezentuje obrazy artystki należącej do wąskiego grona młodych malarzy, z którymi galeria współpracuje od początku swojego istnienia.
Potrzeba wypowiadania się poprzez malarstwo jest nienasycona i towarzyszy mi stale od czasu, gdy po raz pierwszy stanęłam przed sztalugą. Wewnętrzne rozedrganie, niepokój uspokaja się dopiero podczas pracy nad obrazem. Ta wręcz somatyczna konieczność sprawia, że muszę malować, a dzień bez malowania uważam, w pewnym sensie, za stracony – opowiada o swojej twórczości Julita Malinowska.
Kompozycje malarskie Julity Malinowskiej mają duży ładunek emocjonalny – widoczne są w nich głęboko przemyślane treści, które materializują się pod postacią wystudiowanych póz, czy międzyludzkich interakcji przedstawionych na płótnie.
Jedną z pierwszych rzeczy, które zastanawiają, gdy stanie się przed obrazami Julity Malinowskiej, jest z pewnością niebywała konsekwencja, z którą od lat powraca ona do tego samego wciąż tematu. Szczególne wrażenie robi to na odbiorcy również dlatego, że nie jest to żaden z tematów, które zdążyły w malarstwie wyraźnie się wyodrębnić i zadomowić. Julita w ciągu ostatnich siedmiu lat, które minęły od obrony pracy dyplomowej w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, maluje bowiem głównie ludzi spędzających czas na plaży. Spośród kilkuset prac, które artystka prezentuje na swojej stronie internetowej, zaledwie kilka przedstawia postaci przebywające w innej scenerii. Temat podglądania i nagości eksplorowała także w poświęconej voyeryzmovi pracy doktorskiej, którą obroniła w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w 2012 roku. Trudno więc nie zadać sobie pytania, dlaczego wybór padł na taki akurat temat? Skąd ta żelazna konsekwencja? Najlepszej odpowiedzi udzielają same obrazy, które cierpliwie ukazują widzowi zawarte w sobie bogactwo obserwowanego przez artystkę świata, wprowadzając jednocześnie odbiorcę w krąg zupełnie innych już pytań i zagadnień (…). Artystka zainteresowana jest pewnym specjalnym i właśnie na plaży pojawiającym się stanem ducha. I ten znany każdemu z nas specyficzny stan rzeczywiście udaje się jej na swoich płótnach sugestywnie przedstawić. Wydaje się również, że ma ona do tego plażowego sposobu bycia i odczuwania stosunek bardzo życzliwy i pełen zainteresowania – pisze Aleksander Latkowski.
Julita Malinowska – urodziła się w 1979 roku w Otwocku. Posiada tytuł doktora sztuki. Jest absolwentką Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom uzyskała w pracowni prof Andrzeja Bednarczyka. Studiowała także na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i Uniwersytecie w Wolverhampton w Wielkiej Brytanii. Studia doktoranckie odbyła w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Mieszka i pracuje w Warszawie.
Julita Malinowska, Pierwsza miłość. Nowe obrazy
Od 4 listopada do 9 grudnia 2015 roku
Wernisaż: 4 listopada 2015 roku, godzina 19.00
Galeria Stalowa
Warszawa