Odwiedziłem Belgrad jakieś 10 lat temu i miałem niezwykle traumatyczne spotkanie z kilkoma typami rozkochanymi w nacjonalizmie.(…) Oni powiedzieli: Jeżeli chce się być normalnym obywatelem dzisiejszego świata, trzeba przestrzegać nieskończonej ilości reguł. Nie można palić w miejscach publicznych, nie można bić swojej żony itd. Trzeba nieustannie uważać, co się robi. A jeżeli jest się nacjonalistą, można robić niemal wszystko. Można nawet zabijać.
Slavoj Žižek
Jacques-Marie-Émile Lacan (ur. 13 kwietnia 1901 r. w Paryżu, zm. 9 września 1981 tamże) – psychiatra i psychoanalityk francuski, twórca i reformator francuskiej szkoły psychoanalizy. Jest profesorem Instytutu Socjologii Uniwersytetu w Lublanie, wykłada także w European Graduate School i na uniwersytetach amerykańskich. Wprowadza do współczesnej filozofii dorobek psychoanalizy, przede wszystkim na pole analiz zjawisk społecznych, jest także komentatorem myśli francuskiego psychoanalityka Jacques'a Lacana. Inspiruje się również niemieckim idealizmem oraz marksizmem. Cechą charakterystyczną jego książek są częste odwołania do kina, literatury i sztuk wizualnych, a także kultury masowej. Znawca i komentator współczesnej kinematografii. W 2006 wystąpił w filmie dokumentalnym Sophie Fiennes Zboczona historia kina (The Pervert's Guide to Cinema) do którego sam napisał scenariusz. Komentuje w nim filmy - od tych z lat 30, po hollywoodzkie produkcje - Frankenstein (1931), Ptaki (1963), Matrix (1999) i wiele innych. Bohater pełnometrażowego filmu okumentalnego Žižek! w reżyserii Astry Taylor, wyprodukowanego przez Documentary Campaign w 2005. W latach osiemdziesiątych należał do opozycji antykomunistycznej w byłej Jugosławii. W roku 1990 był jednym z kandydatów do stanowiska prezydenta Republiki Słowenii. Należy do najbardziej znanych współczesnych filozofów. Jego książki przełożono na kilkadziesiąt języków, w Polsce książki Žižka wydaje m.in. Korporacja Ha!art i Wydawnictwo Krytyki Politycznej. Wielokrotnie drukowany w polskiej prasie, głównie w „Dzienniku”, „Le Monde diplomatique” i „Gazecie Wyborczej”.