Wśród mnóstwa ludzkich uczuć – nie pozwalającej zasnąć nadziei, cudownego jej spełnienia, choć w cieniu leży śnieg, niepokojów próżności i uciszenia osiągniętego celu – pół wieku moich przygód z motylami, zarówno podczas łowów, jak w laboratoriach, umieszczam na honorowym miejscu.
Info: Źródło: Tamte brzegi