Opowieść o pasji kolekcjonowania
To chyba jedyna okazja, kiedy możemy we Wrocławiu zobaczyć fragment naprawdę znakomitej światowej sztuki. Powinien nas cieszyć fakt, że w tej kolekcji pojawiają się także nazwiska polskich artystów oraz, że nasze dawne poczucie odizolowania od sztuki Zachodu odchodzi już w niepamięć i staje się rzeczą minioną. Polscy artyści doskonale funkcjonują na rynkach zagranicznych i to nie tylko w kolekcji Marxa.