Przyjąwszy, że się urodziłem…
Przyjąwszy, że się urodziłem (co nie jest pewne), urodziłem się, aby zdemaskować waszą grę. Książki moje nie mają wam powiedzieć: bądź, kim jesteś, ale – udajesz, że jesteś kim jesteś.
Posts by tag
książka
To bardzo miło…
To bardzo miło zobaczyć swoje nazwisko wydrukowane. Nawet kiepska książka jest książką.
Aforyzmu o książce nie potrafię niestety wymyślić.
Aforyzmu o książce nie potrafię niestety wymyślić. Książki kupuję, zbieram, czytam, nawet je piszę – i zanadto kocham, aby zbywać je aforyzmami.
Urzędnicy są jak książki
Urzędnicy są jak książki na półkach biblioteki: im wyżej postawieni, tym rzadziej do czegoś służą.
Jestem z narodu…
Jestem z narodu, w którym od lat blisko stu każda książka wychodzi za późno, a każdy czyn za wcześnie.
Gdy piszę powieść kryminalną…
Gdy piszę powieść kryminalną, niemal na każdej stronie przychodzą mi do głowy nowe pomysły. Często jeszcze w połowie książki – zmieniam mordercę…
Żadna inna książka nie była chętniej czytana…
Żadna inna książka nie była chętniej czytana i żadna nie wyrządziła więcej zła.
Wczesnym rankiem o brzasku dnia, wśród całej świeżości
Wczesnym rankiem o brzasku dnia, wśród całej świeżości, o jutrzni swej siły – czytać książkę – to zwę występkiem!
Albo dzieci, albo książki
Albo dzieci, albo książki.
Spotkałem człowieka tak…
Spotkałem człowieka tak nieoczytanego, że musiał cytaty z klasyków wymyślać sam.