Staram się nie być kolonizatorem
Jest takie ładne słowo: „unaocznić”. Interesuje mnie opowiedzenie historii. Czy ktoś wyciągnie z tego jakiś wniosek, to już tak naprawdę jego prywatna sprawa. Z czasem coraz bardziej odchodzę od myśli, że Makeshift jest projektem o tej konkretnej wojnie. Bardziej jest o procesie, który zmusza ludzi do tego, by przepisali historię na nowo, żeby przykryć to, co się działo.